Korespondencja z Nowego Jorku

W ten sposób uwolnił fundusze na działalność rządu oraz 900 miliardów dolarów pakietu, w ramach którego Amerykanie otrzymają pomoc finansową, bezrobotni dodatkowe 300 dolarów zapomogi, lokatorzy ochronę przed eksmisją, a małe firmy granty. W pakiecie znajduje się też prawie 70 miliardów dolarów na dystrybucję szczepionki i programy kontroli nad pandemią, na szkolnictwo i szpitale.

Ustawę, której szczegóły zostały wynegocjowane przez ustawodawców i sekretarza skarbu Stevena Mnuchina, Kongres zatwierdził na początku ubiegłego tygodnia, ale prezydent Trump, który świąteczny weekend spędził na Florydzie, odmawiał podpisania jej, twierdząc, że jest „haniebna", bo przewiduje niepotrzebne wydatki, a 600 dolarów pandemicznej zapomogi to za mało. Trump, który swoje obiekcje co do ustawy wyraził dopiero po tym, jak została zatwierdzona przez Kongres, chciał, aby ta kwota wynosiła 2000 dolarów na osobę, ale nie zgodzili się na to ustawodawcy z jego własnej partii. – Ta ustawa nazywa się pomoc covidowa, ale prawie nie ma nic wspólnego z Covid-19 – narzekał prezydent, odnosząc się do całej 2,3-bilionowej ustawy o wydatkach rządu.

O ile 2000 dolarów na osobę to spora kwota i tym żądaniem prezydent zaskarbił sobie sympatię przeciętnego Amerykanina, o tyle każdy dzień zwłoki pozbawiał kraj ratujących gospodarkę funduszy. – Chce zostać zapamiętany jako prezydent, który oczekuje większych wypłat dla obywateli, ale ryzykuje, że zostanie zapamiętany jako odpowiedzialny za chaos. Powinien zatwierdzić ustawę i domagać się kolejnej – mówił w niedzielę rano republikański sen. Patrick J. Toomey w Fox News.

Pod presją ustawodawców i opinii publicznej prezydent ugiął się i w niedzielę wieczorem podpisał ustawę, dzień po tym jak wygasły dwa programy dla bezrobotnych i 48 godzin przed skończeniem się funduszy na działalność rządu. Prezydent zgodził się na podpisanie pakietu pod warunkiem, że Senat rozważy poprawkę zwiększającą bezpośrednie wypłaty dla Amerykanów do 2000 dolarów oraz usunie z niej „niepotrzebne wydatki". – Wdzięczni jesteśmy prezydentowi Trumpowi za podpisanie pakietu o setkach miliardów dolarów niezbędnej pomocy, która trafi w ręce amerykańskich rodzin – powiedział przewodniczący większości republikańskiej w Senacie Mitch McConnell.