Reklama

HFPC o zmianach w prawie prasowym dotyczących autoryzacji

Projektowane zmiany w prawie prasowym idą w pozytywnym kierunku, lecz wciąż nie gwarantują w pełni standardów swobody wypowiedzi - uważa Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

Aktualizacja: 28.02.2017 11:40 Publikacja: 28.02.2017 11:28

HFPC o zmianach w prawie prasowym dotyczących autoryzacji

Foto: www.sxc.hu

HFPC przedstawiła uwagi w sprawie projektu nowelizacji prawa prasowego, przewidującego zmianę regulacji instytucji autoryzacji wypowiedzi prasowej (art. 14 ust 2 i 49 prawa prasowego). Celem nowelizacji jest wykonanie wyroku ETPC z 2011 r. w sprawie Wizerkaniuk przeciwko Polsce. W wyroku tym Trybunał skrytykował obecnie obowiązujące przepisy Prawa prasowego dotyczące autoryzacji.

- Podjęcie prac nad nowelizacją zmierzającą do wykonania wyroku Trybunału należy ocenić pozytywnie. Jednocześnie proponowane zmiany są naszym zdaniem niewystarczające z punktu widzenia ochrony swobody wypowiedzi i nie wdrażają w pełni standardów wypracowanych przez ETPC – mówi Dorota Głowacka, prawniczka HFPC.

Blokada niewygodnej wypowiedzi

Projekt zmienia zasady odpowiedzialności za brak dopełnienia obowiązku uzyskania autoryzacji – nie będzie to już przestępstwo, a jedynie wykroczenie. Przepisy wprowadzają także ustawowe terminy na udzielenie autoryzacji (24 godziny w przypadku dzienników i 3 dni w przypadku czasopism). W przypadku braku reakcji osoby udzielającej wypowiedzi we wskazanych terminach, uznaje się, że osoba ta wyraziła zgodę na publikację wypowiedzi w formie przedstawionej przez dziennikarza. W projekcie określono ponadto, że za dokonanie autoryzacji nie uznaje się przedstawienia całkowicie nowych pytań oraz odpowiedzi przez osobę udzielającą informacji dziennikarzowi.

W opinii HFPC zaproponowana regulacja nie rozwiązuje jednak kluczowego problemu, tj. nie eliminuje możliwości poniesienia odpowiedzialności prawnej przez dziennikarza nawet w przypadku, gdy co prawda nie uzyskał on autoryzacji wypowiedzi, ale opublikował ją z zachowaniem rzetelności, w kształcie odpowiadającym rzeczywistym słowom swojego rozmówcy, bez żadnych manipulacji czy przekłamań. Ponadto wprowadzenie terminów na udzielenie autoryzacji nie chroni dziennikarzy przed sytuacją, w której rozmówca wprost odmówi jej dokonania.

- W konsekwencji proponowana regulacja może w dalszym ciągu być wykorzystywana jako narzędzie blokowania publikacji wypowiedzi, które rozmówca post factum uzna za niewygodne – zauważa Dorota Głowacka.

Reklama
Reklama

Zagrożenie autocenzurą

Zaproponowana odpowiedzialność wykroczeniowa także budzi wątpliwości pod kątem zgodności z zasadą proporcjonalności sankcji, która wciąż miałaby charakter represyjny. W ocenie HFPC lepszym rozwiązaniem byłaby odpowiedzialność cywilna. „W tym celu nie jest jednak konieczna odrębna regulacja instytucji autoryzacji. Wystarczające wydaje się utrzymanie jej jako wymogu wynikającego z obowiązku zachowania szczególnej staranności i rzetelności przy zbieraniu i wykorzystywaniu materiałów prasowych, do których dziennikarze są zobowiązani na mocy art. 12 ust. 1 Prawa prasowego" – czytamy w opinii.

Dochowanie odpowiedniej staranności podlegałoby wówczas kontroli sądu w ramach procesu o ochronę dóbr osobistych, a dodatkowo osoba udzielająca informacji miałaby możliwość dochodzić ochrony swoich interesów poprzez zwrócenie się do redakcji z wnioskiem o opublikowanie sprostowania.

W konsekwencji projektowana regulacja autoryzacji w dalszym ciągu może prowadzić do tego, że dziennikarze będą stosować autocenzurę przy prowadzeniu wywiadów, unikać zadawania niewygodnych, dociekliwych pytań czy poruszania wrażliwych tematów w obawie przed utrudnieniami ze strony rozmówcy na etapie autoryzowania wypowiedzi. Tym samym proponowane przepisy dotyczące autoryzacji wciąż mogą wywierać tzw. „efekt mrożący" (chilling effect) na realizację podstawowych obowiązków i praw dziennikarskich.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama