Z doniesień medialnych wynika, że Dawid Kostecki został znaleziony w celi przez współwięźniów. Mężczyzna leżał na pryczy a wokół szyi miał pętlę z prześcieradła. Funkcjonariusze SW podjęli nieskuteczne działania resuscytacyjne. Według „Gazety Wyborczej" na miejsce zdarzenia została wezwana prokuratura oraz biegły medycyny sądowej. Przeprowadzono zewnętrzne oględziny zwłok osadzonego i miejsca ich znalezienia, przesłuchano mężczyzn, którzy znaleźli ciało oraz zabezpieczono przedmioty znajdujące się w celi. W notatce służbowej sporządzonej przez jednego z prokuratorów wykonujących czynności w areszcie śledczym napisano, że na szyi mężczyzny znaleziono dwa ślady w odległości 0,5 cm, które „przypominają ślady powstałe w wyniku wkłucia igły". sekcję zwłok zmarłego mężczyzny przeprowadzono w Zakładzie Medycyny Sądowej w Warszawie i „nie stwierdzono zmian urazowych wskazujących na stoczoną przed śmiercią walkę bądź aktywną obronę".
Czytaj też:
Czas na dymisje po kolejnej śmierci skazanego
Rzecznik bada zgony Dawida Kosteckiego i Brunona Kwietnia
W ostatnich dniach prasa donosiła o wstrzymaniu pogrzebu Dawida Kosteckiego, który był zaplanowany na minioną sobotę. Pełnomocnik rodziny zmarłego wystąpił z wnioskiem o ponowne przeprowadzenie sekcji zwłok.