Aktualizacja: 13.06.2020 07:34 Publikacja: 13.06.2020 00:01
Foto: AdobeStock
ONZ i Europejski Komitet do spraw Zapobiegania Torturom wielokrotnie już piętnowały Szwecję za to, że nie przestrzega limitu w trzymaniu podejrzanych o popełnienie przestępstwa w areszcie. W wielu krajach, w Danii, Niemczech czy Niderlandach ograniczenia takie istnieją, ale tu nie ma - podobnie jak w Polsce w przepisach kodeksu postępowania karnego - określonej maksymalnej długości.
Zamiast limitu Szwecja stosuje tzw. zasadę proporcjonalności, zgodnie z którą okres tymczasowego przebywania w areszcie nie może być nieograniczony. Według wniosku resortu sprawiedliwości oznacza to, że zaplanowane działanie nie może być bardziej inwazyjne lub dłużej trwać niż to, co uważa się za rozsądną proporcję. Powód pozbawienia wolności musi się znaleźć w relacji do dyskomfortu, jaki powoduje dla podejrzanego.
Wrzucenie na profil firmy zdjęć pracownic na L4 ze złośliwym komentarzem może godzić w ich dobra osobiste. Lepie...
Nie sposób uznać, by po rozpadzie konkubinatu, związek został nierozliczony, bo jeden z partnerów zakładał, że m...
Jeśli inspektor pracy uzna, że przedsiębiorca jest pracownikiem, trzeba będzie skorygować wszystkie podatkowe i...
Zamiast całościowo przemodelować przepisy o e-licytacji Ministerstwo Sprawiedliwości zdecydowało, by zmiany w pi...
Minister Waldemar Żurek odwołał prezesów i wiceprezesów sądów, pomimo negatywnej opinii kolegiów sądów - poinfor...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas