Koronawirus: jaka kara grozi za wyrzucenie maseczki lub rękawiczek na ulicę

Za wyrzucenie maseczki lub rękawiczek na ulicę grozi mandat w wysokości nawet 500 zł.

Aktualizacja: 29.05.2020 08:00 Publikacja: 28.05.2020 16:48

Koronawirus: jaka kara grozi za wyrzucenie maseczki lub rękawiczek na ulicę

Foto: Adobe Stock

Na ulicach miast pojawił się nowy rodzaj śmieci: maseczki i jednorazowe rękawiczki. Niestety, nie wszyscy wyrzucą je do koszy. Zostawiają je tam, gdzie popadnie.

Od poniedziałku w Rzymie grożą za to surowe kary wynoszące nawet 500 euro.

- W miesiącach kryzysu sanitarnego, z powodu koronawirusa, nasi pracownicy zakładu oczyszczania miasta wiele razy sygnalizowali nam, że muszą zbierać używane rękawiczki i maseczki rzucane na ziemię. To haniebne zachowanie będzie dzięki nowemu rozporządzeniu surowo karane - powiedziała burmistrz tego miasta Virginia Raggi.

A jak wygląda problem w Polsce? Obowiązują wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego oraz Ministerstwa Klimatu: jak postępować z odpadami ( w tym z maseczkami i rękawiczkami) w czasie pandemii. Osoby zdrowe wyrzucają maseczki i rękawiczki do pojemnika lub worka na odpady zmieszane. Zanim to zrobią, powinny zawinąć je w woreczek foliowy. Większość z nas tego jednak nie robi. Te zalecenia dotyczą również osób zdrowych, które przebywają w kwarantannie domowej, np. ze względu na powrót do kraju.

Czytaj także: Można zdjąć maseczki, organizować wesela i zgromadzenia

Zaśmiecanie miejsc publicznych jest wykroczeniem z art. 145 kodeksu wykroczeń. Przepis ten mówi, że kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany. W miastach zajmuje się tym staż miejska.

- Zdarza się, że maseczki zamiast w koszu, lądują na przysklepowych parkingach, czy zieleńcach fruwając po całym mieście. Materiały, które miały pomóc w walce z pandemią stały się zagrożeniem dla naszego środowiska - mówi Marek Anioł ze Straży Miejskiej w Krakowie.

- W naszych komunikatach cały czas przypominamy, że zużyte jednorazowe rękawiczki i maseczki należy wrzucać do czarnych pojemników lub worków na odpady zmieszane. Osoba, która będzie w ten sposób zaśmiecać przestrzeń publiczną może zostać pouczona lub ukarana mandatem karnym. Może też zostać skierowany przeciwko niej wniosek do sądu. Nie mieliśmy wielu takich przypadków. Najczęściej ujawnialiśmy już zaśmiecone miejsca - tłumaczy Marek Anioł.

Z informacji uzyskanej od straży miejskiej w Warszawie wynika, że w związku z zaśmiecaniem terenów publicznych maseczkami i rękawiczkami strażnicy miejscy w stolicy w okresie od 1 marca 2020 r. do 27 maja 2020 r. odnotowali 70 zdarzeń.

Na ulicach miast pojawił się nowy rodzaj śmieci: maseczki i jednorazowe rękawiczki. Niestety, nie wszyscy wyrzucą je do koszy. Zostawiają je tam, gdzie popadnie.

Od poniedziałku w Rzymie grożą za to surowe kary wynoszące nawet 500 euro.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara