Koronawirus: przemoc domowa nasila się przez COVID-19

Środki ostrożności przyjęte na całym świece w celu zwalczenia wirusa COVID-19 zwiększają ryzyko przemocy domowej. Rządy muszą stać na straży praw człowieka, w tym kobiet i dzieci oraz przyjąć pilne rozwiązania dla ofiar takiej przemocy.

Aktualizacja: 11.04.2020 10:59 Publikacja: 11.04.2020 00:01

Koronawirus: przemoc domowa nasila się przez COVID-19

Foto: Adobe Stock

-Jest bardzo prawdopodobne, że wskaźniki ukazujące zjawisko przemocy domowej wzrosną, tak jak sugerowano wstępnie w raportach policji i telefonów zaufania. Dla zbyt wielu kobiet i dzieci dom bywa miejscem strachu i nadużyć. Zjawisko to znacznie pogorsza się w sytuacjach odosobnienia, takich jak nakaz pozostawania w domu podczas pandemii COVID-19 – ostrzega specjalna sprawozdawczyni ds. przemocy wobec kobiet Dubravka Simonovic.

Według ekspertki ONZ, dla wielu kobiet środki nadzwyczajne wdrażane w celu walki z COVID-19 zwiększyły ich obciążenie pracą domową i opieką nad dziećmi, starszymi krewnymi i chorymi członkami rodziny. Simonovic wyraziła szczególną troskę o kobiety bardziej narażone na przemoc domową, takie jak kobiety z niepełnosprawnościami, nieudokumentowane imigrantki i ofiary handlu ludźmi.

Ekspertka ONZ wezwała rządy krajowe do niepozbawiania ofiar pomocy oraz do kontynuowania walki z przemocą domową w czasie COVID-19. Środki ochrony ofiar muszą pozostać dostępne lub zostać przyjęte w czasie kryzysu. Dotyczy to zapewnienia dostępu do ochrony poprzez ograniczenie nakazów i utrzymanie bezpiecznych schronień oraz telefonów zaufania dla ofiar. Policja powinna zwiększyć swoje wysiłki na rzecz szybkiego reagowania.

Czytaj także: Kwarantanna zagraża ofiarom przemocy domowej

- Ponieważ wykonywanie rozmów telefonicznych może być niebezpieczne w sytuacji przebywania w domu, dostępność telefonu zaufania powinna być zwiększona poprzez zapewnienie ofiarom czatów internetowych i usług sms-owych. Co więcej, państwa powinny zaproponować nowe i kreatywne rozwiązania pozwalające wspierać dostępne dotychczas usługi – powiedziała Dubravka Simonovic.

-Jest bardzo prawdopodobne, że wskaźniki ukazujące zjawisko przemocy domowej wzrosną, tak jak sugerowano wstępnie w raportach policji i telefonów zaufania. Dla zbyt wielu kobiet i dzieci dom bywa miejscem strachu i nadużyć. Zjawisko to znacznie pogorsza się w sytuacjach odosobnienia, takich jak nakaz pozostawania w domu podczas pandemii COVID-19 – ostrzega specjalna sprawozdawczyni ds. przemocy wobec kobiet Dubravka Simonovic.

Według ekspertki ONZ, dla wielu kobiet środki nadzwyczajne wdrażane w celu walki z COVID-19 zwiększyły ich obciążenie pracą domową i opieką nad dziećmi, starszymi krewnymi i chorymi członkami rodziny. Simonovic wyraziła szczególną troskę o kobiety bardziej narażone na przemoc domową, takie jak kobiety z niepełnosprawnościami, nieudokumentowane imigrantki i ofiary handlu ludźmi.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Konsumenci
UOKiK ukarał dwie znane polskie firmy odzieżowe. "Wełna jedynie na etykiecie"
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego