Ciężarna i jej partner przenieśli się na drugi koniec Polski, by nie wzbudzać podejrzeń znajomych i rodziny. Po narodzinach dziecko zgłoszono w urzędzie, a „kupujący" podał, że jest jego ojcem. Rodzice, którzy „kupili" dziecko, zapłacili biologicznej matce 15 tys. zł. Drugie tyle miała dostać, kiedy zrzeknie się praw. Wpadli po dobrej operacyjnej pracy policji. Cała czwórka ma zarzuty handlu ludźmi, a para kupująca noworodka odpowie też za poświadczenie nieprawdy. W praktyce działa też inny schemat – żona uznaje rzekomo pozamałżeńskie dziecko męża.
Według szacunkowych danych w Polsce może dochodzić rocznie nawet do 2 tys. przypadków handlu dziećmi, przy mniej więcej 3 tys. legalnych adopcji. O ogromnej skali procederu, jak twierdzą autorzy, świadczyć może to, że jedną ze stron internetowych, na której zamieszczane są tego typu ogłoszenia, codziennie odwiedza około 400 internautów, a w sumie odwiedziło ją już ponad 1,3 mln osób. Oferty brzmią np. tak: „Oddam dziecko po urodzeniu", „Dziewczynka do adopcji", „Szukamy do adopcji" czy „Chcesz szybko zostać adopcyjnym rodzicem?"
O nielegalnej adopcji mówimy w dwóch przypadkach.
Po pierwsze: gdy sprawca oddaje lub przyjmuje dziecko do adopcji w celu osiągnięcia korzyści osobistej lub majątkowej i zataja ten fakt przed sądem orzekającym w postępowaniu o przysposobienie.
Chodzi o to, że sąd nie wie, że strony zawarły porozumienie co do osiągnięcia korzyści przez rodziców biologicznych i utrzymują to w tajemnicy, by można było odnieść wrażenie, że ich celem jest wyłącznie dobro dziecka. Jeżeli sąd o tym wie, to może podjąć właściwą decyzję i z reguły odmówi przysposobienia zgodnie z wnioskiem. Nie należy jednak karać samego oddania lub przyjęcia dziecka do adopcji w celu osiągnięcia korzyści osobistej lub majątkowej. Może się bowiem okazać, że pomimo np. wręczenia drobnej gratyfikacji (np. okolicznościowego prezentu) dobro dziecka nie ucierpi, a przyjmujący są osobami godnymi zaufania. Sąd musi o tym wiedzieć i podjąć decyzję o przysposobieniu, biorąc ten fakt pod uwagę.
Drugą postacią nielegalnej adopcji jest dokonanie jej z pominięciem postępowania o przysposobienie, tzn. gdy sprawcy wykorzystują inne instytucje prawne w celu osiągnięcia skutku adopcji, np. fikcyjne uznanie dziecka i zrzeczenie się praw rodzicielskich przez matkę.