Mazur będzie kandydować z okręgu 33 w Krakowie, w którym senatorem obecnie jest Bogdan Klich z PO. - To będzie kampania blisko ludzi. Dlatego jesteśmy na pl. Na Stawach, a nie na Rynku Głównym. To moje centrum Krakowa. Politycy za mało myślą o takich małych centrach Krakowa, a za bardzo kategoriami magistratu - zapowiedział w poniedziałek.

Jak dodał Mazur, jego kampania będzie też mocno oparta o media społecznościowe oraz Youtube. - Mamy wybór między wizją senatora który jest na emeryturze, a senatora który jest ambasadorem lokalnych spraw, który jest blisko ludzi - mówił Mazur. Wyjaśniał też, że jego kampania nie ma nic wspólnego z działającym Klubem Jagiellońskim, którego był szefem w przeszłości - Moje linki z Klubem Jagiellońskim są jedynie towarzyskie. Nie traktuje go jako swojego zaplecza. Proszę, by nie łączyć moich obecnych działań z Klubem Jagiellońskim. Ma pozostać instytucją niezależną, za 10, 20, 30 lat - powiedział Mazur.

Miejski okręg 33 to okręg w którym kandydat popierany przez PiS nie może myśleć o zwycięstwie z Bogdanem Klichem bez sięgnięcia po nowy elektorat. W 2015 kandydatka PiS Renata Godyń-Swędzioł zdobyła w nim 64 tysiące głosów, Klich - 71 tysięce a Łukaszowi Gibale przypadło 52 tysiące. - Muszę w tej kampanii przekonać sporo osób, które na PiS nigdy nie głosowały. Muszę nie tylko przekonywać przekonanych, ale iść do centrum - powiedział.