Sobecka pyta o organizatorów protestów: Płaci im Soros?

Za szczególnie niepokojące uważam sugestie, że wydarzenia te mogą być inspirowane i sponsorowane przez ośrodki znajdujące się poza granicami Polski - pisze posłanka PiS Anna Sobecka w interpelacji do Ministra Koordynatora Służb Specjalnych.

Aktualizacja: 25.07.2018 12:49 Publikacja: 25.07.2018 12:09

Sobecka pyta o organizatorów protestów: Płaci im Soros?

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Anna Sobecka z PiS, jedna z najbardziej aktywnych pod względem składania interpelacji i zapytań posłanka, skierowała zapytanie do Ministra Koordynatora Służb Specjalnych w sprawie manifestacji przed budynkami Sejmu i Senatu.

"Po ostatnich zajściach przed budynkami Sejmu, Senatu, biurami parlamentarnymi Prawa i Sprawiedliwości oraz w innych miejscach, od użytkowników Twittera otrzymałam wiele informacji i zapytań dotyczących organizatorów tych zajść, a także źródeł ich finansowania" - pisze posłanka w przysłanym mediom komunikacie.

Czytaj także: "Senatorze, jeszcze możesz!". Protest przed Senatem

W interpelacji zauważa, że za "szczególnie niepokojące" uważa zasłyszane sugestie, że protesty te mogą być inspirowane i finansowane przez ośrodki poza granicami Polski.

I zadaje Ministrowi Koordynatorowi Służb Specjalnych następujące pytania:

1.     Czy służby specjalne monitorują okoliczności tych protestów i manifestacji?

2.     Czy znane są źródła finansowania organizacji sugerowanych jako współodpowiedzialne za te manifestacje, ze szczególnym uwzględnieniem Fundacji Otwarty Dialog, oraz Fundacji związanych z Georgem Sorosem?

3.     Czy wśród osób związanych z Fundacją Otwarty Dialog oraz Fundacjami Georga Sorosa są byli lub obecni parlamentarzyści oraz inne osoby pełniące funkcje publiczne?

Anna Sobecka z PiS, jedna z najbardziej aktywnych pod względem składania interpelacji i zapytań posłanka, skierowała zapytanie do Ministra Koordynatora Służb Specjalnych w sprawie manifestacji przed budynkami Sejmu i Senatu.

"Po ostatnich zajściach przed budynkami Sejmu, Senatu, biurami parlamentarnymi Prawa i Sprawiedliwości oraz w innych miejscach, od użytkowników Twittera otrzymałam wiele informacji i zapytań dotyczących organizatorów tych zajść, a także źródeł ich finansowania" - pisze posłanka w przysłanym mediom komunikacie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Rau wypomina ministrom rządu Tuska, że "chcą objąć dochodowe mandaty" w PE
Polityka
Kucharczyk: Wyborcy mogą czuć się rozczarowani listami KO do PE
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Szef MSZ: Znaki na niebie i ziemi zwiastują nadzwyczajne wydarzenia
Polityka
Wybory do PE. Borys Budka tłumaczy, dlaczego startuje
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała