Pawłowicz poparła opozycję. Zagłosuje za "z powodu umowy"

Posłowie partii opozycyjnych uważają, że prezydencki projekt ustawy o Sądzie Najwyższym zawiera niekonstytucyjne przepisy. Podczas obrad komisji sprawiedliwości i praw człowieka Krystyna Pawłowicz przyznała, że jeden zapis jest "jaskrawie niezgodny z konstytucją". Jednocześnie zapowiedziała, że zagłosuje za nim "z powodu umowy politycznej".

Aktualizacja: 30.11.2017 17:38 Publikacja: 30.11.2017 15:46

Pawłowicz poparła opozycję. Zagłosuje za "z powodu umowy"

Foto: PAP/Jakub Kamiński

Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka wznowiła dziś prowadzone od wtorkowego wieczoru prace nad prezydenckim projektem ustawy o Sądzie Najwyższym. Dotychczas omówiła 85 z 132 artykułów, przyjęła też kilkanaście poprawek PiS.

W środę posłowie PiS przedłożyli 35 poprawek do projektu - komisja przyjęła ich kilkanaście; wszystkie dotychczas omówione. Poszerzają one m.in. autonomię mającej powstać w SN Izby Dyscyplinarnej.

Podczas obrad nie obyło się bez spięć między opozycją a posłami PiS. Poseł PO Michał Szczerba mówił o zmianach w rocie ślubowania sędziów Sądu Najwuższego. - Faszyści, targowica. Niech siedzą cicho - z drugiego końca sali odpowiedziała Krystyna Pawłowicz.

Posłanka PiS miała wątpliwości wobec jednej z przepisów. Podobne uwagi miał wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. - W świetle polskiej konstytucji kontrolą konstytucjonalności stanowienia prawa zajmuje się Trybunał Konstytucyjny i tylko Trybunał Konstytucyjny - powiedział.

- Trybunał nie zajmuje się kontrolą stosowania prawa. Tymczasem wbrew konstytucji przyznaje się tutaj takie prawo Sądowi Najwyższemu - dodał Warchoł.

Uwagi wiceministra skomentowała Pawłowicz. - Z powodu umowy politycznej będę głosowała tak jak mój klub, natomiast podzielam w pełni pogląd pana ministra Warchoła i uważam, że zapis jest wprost jaskrawie sprzeczny z konstytucją w swoim brzmieniu - mówiła wczoraj.

- Sam fakt, że piszemy coś sprzecznego z konstytucją, jest niezwykle demoralizujący prawnie - dodała.

Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka wznowiła dziś prowadzone od wtorkowego wieczoru prace nad prezydenckim projektem ustawy o Sądzie Najwyższym. Dotychczas omówiła 85 z 132 artykułów, przyjęła też kilkanaście poprawek PiS.

W środę posłowie PiS przedłożyli 35 poprawek do projektu - komisja przyjęła ich kilkanaście; wszystkie dotychczas omówione. Poszerzają one m.in. autonomię mającej powstać w SN Izby Dyscyplinarnej.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Polacy źle oceniają słowa Tuska o PiS jako zdrajcach i pachołkach Rosji
Polityka
Łukasz Warzecha: Trudno poznać bandytę, gdy dokoła szeryfi
Polityka
Marek Migalski: Duopol PiS–PO trzyma się dobrze
Polityka
Zuzanna Dąbrowska: Protest „Orki” na sejmowych marmurach
Polityka
Tomasz Kubin: Dla kogo ważne są wybory do PE?