Jarosław Kaczyński o konflikcie w Sejmie: Wyciągamy rękę

- Mamy do czynienia z działaniami, które mają charakter przestępczy - blokowanie, uniemożliwianie normalnego poruszania się - to są przestępstwa - powiedział o opozycji prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że partia rządząca przed świętami wyciąga do przeciwników politycznych rękę.

Aktualizacja: 21.12.2016 10:18 Publikacja: 21.12.2016 09:31

Jarosław Kaczyński o konflikcie w Sejmie: Wyciągamy rękę

Foto: PAP/Paweł Supernak

Jarosław Kaczyński na specjalnej konferencji prasowej z udziałem premier Beaty Szydło oraz marszałków Sejmu i Senatu Marka Kuchcińskiego i Stanisława Karczewskiego złożył kondolencje rodzinie polskiego kierowcy, który został zamordowany w Berlinie.

- Zacząć muszę od kondolencji dla rodziny Łukasza Urbana zamordowanego w Berlinie. Dla rodziców, dla żony. Bardzo im współczujemy i uczynimy wszystko, by tego typu wydarzenia się nie powtarzały - powiedział Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS podkreślił, że w Polsce zagrożenie terrorystyczne jest niewielkie. - Zabiegi nasze, oraz jeszcze za rządów poprzedniej władzy, z całą pewnością się do tego przyczyniły. Jest wielką tragedią, że mimo, iż Polska jest bezpieczna, Polak, obywatel województwa zachodniopomorskiego, zginął. To nieszczęście dla nas wszystkich - powiedział.

Jarosław Kaczyński wyraził nadzieję, że świąteczny czas przyniesie spokój i pozytywną perspektywę. Przy tej okazji poruszył kwestię, o której wspominał w rozmowie z Michałem Szułdrzyńskim i Zuzanną Dąbrowską z "Rzeczpospolitej". Czytaj więcej.

- Propozycje instytucjonalizacji opozycji i umocnienia w parlamencie klubów opozycyjnych pozostają aktualne. Jesteśmy gotowi, po uspokojeniu sytuacji i normalizacji pracy palrlamentu, by podjąć działania, które będą miały na celu stworzenie systemu, obowiązującego m.in. w Anglii, by szef opozycji miał pewne uprawnienia, pewne przywileje. By opozycja miała uprawnienia w Sejmie, by inne zdanie, mogło być spokojnie przedstawiane - powiedział prezes PiS.

Odnosząc się do sporu w Sejmie Jarosław Kaczyński powiedział, że partia rządząca działa bardzo powściągliwie. Do opozycji zwrócił się z apelem o to, by wróciła do sytuacji, w której uznaje, że prawo obowiązuje.

- Posłowie opozycji podlegają takiemu samemu prawu, jaki inni, także prawu karnemu, a przepisy prawa karnego są tu łamane. Mamy do czynienia z działaniami, które mają charakter przestępczy - blokowanie, uniemożliwianie normalnego poruszania się - to są przestępstwa. Nie wolno iść tą drogą, to droga przestępstwa - powiedział Jarosław Kaczyński o działaniach opozycji.

Dodał, że zwraca się do politycznych przeciwników o to, by przemyśleli swoje zachowanie, oraz do mediów, by opisywały wydarzenia zgodnie z prawdą.

- Niewielu obywateli da się przekonać do tego, że posłanka wychodząca z Sejmu po pracy (Krystyna Pawłowicz - red.), zaatakowana, obrzucona różnymi przedmiotami, lżona, to negatywny bohater wydarzeń. Negatywnym bohaterem są ci, którzy to robią, dopuszczają się przestępstwa. Media mają święty obowiązek o tym mówić - przyznał prezes PiS.

Kaczyński podkreślił, że wraz z premier Beatą Szydło oraz marszałkami Sejmu i Senatu jest tutaj po to, by przekazać społeczeństwu i opozycji "pozytywny sygnał", "wyciągniętą rękę".

- Mamy nadzieję, że ta ręka wyciągnięta w świątecznym czasie nie zostanie odrzucona. Że Polska szybko wróci do normalności, do sporu, bo ten spór jest nie do uniknięcia - powiedział Kaczyński.

- Zmiany w Polsce są rzeczywiście daleko idące, my je uważamy za niezbędne, nasi przeciwnicy mają inne zdanie. Ale nawet, jeżeli te różnice są bardzo daleko idące, to wszystko powinno odbywać się w ramach zasady przestrzegania prawa i tego sejmowego, i tego, które reguluje całe życie społeczne, i wtedy ten proces, choć trudny, będzie miał dla Polski pozytywne skutki - dodał.

Jarosław Kaczyński na specjalnej konferencji prasowej z udziałem premier Beaty Szydło oraz marszałków Sejmu i Senatu Marka Kuchcińskiego i Stanisława Karczewskiego złożył kondolencje rodzinie polskiego kierowcy, który został zamordowany w Berlinie.

- Zacząć muszę od kondolencji dla rodziny Łukasza Urbana zamordowanego w Berlinie. Dla rodziców, dla żony. Bardzo im współczujemy i uczynimy wszystko, by tego typu wydarzenia się nie powtarzały - powiedział Jarosław Kaczyński.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wpis ambasadora Niemiec ws. flanki wschodniej. Dworczyk: Niemcy mają znikome możliwości
Polityka
Wrócą inspekcje w placówkach dyplomatycznych. To skutek afery wizowej
Polityka
Sondaż: Kto wygra wybory do PE? Polacy wskazują zdecydowanego faworyta
Polityka
Adam Struzik: Czuję się odpowiedzialny za Mazowsze. Nie jestem zmęczony
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Koniec kampanii po ostrej walce w miastach