Tajemniczy projekt nowelizacji ustawy o pracowniczych planach kapitałowych, przyjęty przez rząd we wtorek, wpłynął już do Sejmu i nic nie stoi na przeszkodzie, aby został przegłosowany na najbliższym posiedzeniu rozpoczynającym się 15 maja. Zawiera wiele zaskakujących zmian. Szczególnie dla instytucji finansowych, które mogą sporo na nich stracić.
    Najważniejsza modyfikacja dotyczy treści art. 49 ustawy o PPK, który przewiduje, że przez pierwsze dwa lata funkcjonowania PPK nie będą mogły pobierać wynagrodzenia za osiągnięty wynik. Autor nowelizacji, Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii, tłumaczy, że w tym okresie suma zebranych środków i tak będzie niewielka. Dodatkowo w przepisach pojawia się bat na instytucje osiągające najgorsze wyniki w inwestowaniu przekazanych im pieniędzy. Jeśli osiągnięta przez nie stopa zwrotu nie przekroczy 75 proc. najwyższych stóp zwrotu osiąganych przez fundusze tego samego rodzaju, nie będzie im przysługiwało wynagrodzenie za osiągnięty wynik.