Jak Gowin negocjuje ws. "Polskiego Ładu"

PiS i Porozumienie cały czas negocjują szczegóły ustawy podatkowej, która ma trafić do Sejmu jeszcze w wakacje.

Aktualizacja: 09.07.2021 08:10 Publikacja: 08.07.2021 19:06

Jarosław Gowin, Mateusz Morawiecki

Jarosław Gowin, Mateusz Morawiecki

Foto: Rzeczpospolita, Jerzy Dudek

W tym tygodniu projekt ustawy zmieniającej system podatkowy z Polskiego Ładu – jeden z najważniejszych politycznie elementów całego projektu – miał trafić do konsultacji. Ale tak się nie stało, bo cały czas trwa uzgadnianie jego szczegółów z ugrupowaniem Jarosława Gowina. Jednocześnie premier Mateusz Morawiecki niemal codziennie odwiedza kolejne miejsca w Polsce – głównie mniejsze miejscowości – gdzie mówi o znaczeniu całego przedsięwzięcia. Tak ma być przez najbliższe tygodnie.

Wymiana ciosów

Pierwsza runda rozmów dotyczących ustawy podatkowej – która zawiera między innymi zapisy dotyczące podniesienia kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych – odbyła się między PiS a Porozumieniem w tym tygodniu. Jak wynika z naszych informacji, ma jeszcze dojść do kolejnych. Atmosfera jest bardzo napięta.

– Jarosław Gowin na pierwszym miejscu stawia swój wizerunek, kwestie merytoryczne nie mają tu nic do rzeczy – twierdzi jeden z naszych rozmówców z Klubu PiS znający szczegóły negocjacji.

Inny rozmówca z PiS podkreśla, że relacje z ugrupowaniem Gowina jeszcze nigdy nie były tak złe, a przynajmniej od czasów kryzysu wokół wyborów kopertowych w ubiegłym roku. Trwa wymiana zarzutów. – Tu nie chodzi o kwestie wizerunku, tylko o realne konsekwencje tych pomysłów, jeśli nie zostaną zmienione – odpiera zarzuty polityk Porozumienia. – Na stole jest nowa propozycja premiera Mateusza Morawieckiego, nasze analizy trwają – dodaje z pewnym optymizmem.

Jak wynika z naszych ustaleń, cały czas są szanse na porozumienie w tej sprawie, a decydująca będzie kolejna runda lub rundy rozmów. Stanowisko Porozumienia wobec tej nowej propozycji ma być znane w ciągu najbliższych dni. Politycy PiS cały czas – i to całkiem otwarcie – wypominają też Porozumieniu, że Jarosław Gowin podpisał się już pod Polskim Ładem.

Wehikuł na przyszłość

Dla PiS Polski Ład to element szerokiego planu, który ma umożliwić zwycięstwo w kolejnych wyborach – w 2023 roku. W centrum tego projektu politycznego, poza programami inwestycyjnymi, mieszkaniowymi i prorodzinnymi, jest właśnie zmiana systemu podatkowego, którą politycy PiS nazywają zasadniczą zmianą jego filozofii.

PiS jednocześnie rozgląda się w Sejmie za kolejnymi głosami za Polskim Ładem. W tym tygodniu do Klubu PiS powrócił poseł Arkadiusz Czartoryski, co formalnie przywraca większość 231 głosów. Poza klubem pozostają cały czas Małgorzata Janowska i Zbigniew Girzyński, którzy w czwartek ogłosili połączenie z kołem Polskie Sprawy, które do tej pory tworzyli m.in. Agnieszka Ścigaj i Paweł Szramka. Girzyński bardzo mocno krytykował jednak Polski Ład i zarzucał PiS skręt w lewo. W ubiegłych tygodniach i miesiącach Nowogrodzka analizowała też, na ile Lewica będzie mogła poprzeć te propozycje. Politycy Lewicy mówią jedynie, że przyjrzą się im, gdy te trafią jako projekt lub projekty ustaw do Sejmu. W Lewicy trwają jednak wewnętrzne turbulencje.

Co jeśli ustawa podatkowa ugrzęźnie w Sejmie? W PiS otwarcie o takim rozwoju wypadków nikt nie chce mówić. Konsekwencje mogą być jednoznaczne dla Porozumienia – które i tak liczy się z opuszczeniem lub raczej usunięciem ze Zjednoczonej Prawicy. A prezes PiS Jarosław Kaczyński w niedawnym wywiadzie dla „Gazety Polskiej" mówił, że „nie będzie dalej ciągnął" sytuacji, w której PiS tylko „administruje niemożnością". Partia Jarosława Kaczyńskiego zwinęła za to inny polityczny front – wyboru rzecznika praw obywatelskich. W czwartek Sejm poparł prof. Marcina Wiącka, który był jedynym kandydatem to stanowisko. Wiącka pierwotnie zgłosiło PSL.

W tym tygodniu projekt ustawy zmieniającej system podatkowy z Polskiego Ładu – jeden z najważniejszych politycznie elementów całego projektu – miał trafić do konsultacji. Ale tak się nie stało, bo cały czas trwa uzgadnianie jego szczegółów z ugrupowaniem Jarosława Gowina. Jednocześnie premier Mateusz Morawiecki niemal codziennie odwiedza kolejne miejsca w Polsce – głównie mniejsze miejscowości – gdzie mówi o znaczeniu całego przedsięwzięcia. Tak ma być przez najbliższe tygodnie.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Adam Struzik: Czuję się odpowiedzialny za Mazowsze. Nie jestem zmęczony
Polityka
Wrócą inspekcje w placówkach dyplomatycznych. To skutek afery wizowej
Polityka
Wybory samorządowe 2024: Koniec kampanii po ostrej walce w miastach
Polityka
Mariusz Kamiński z zarzutami, Michał Szczerba wzburzony
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem. Donald Tusk: wybieramy różnych rozmówców