Reklama
Rozwiń
Reklama

Stadnina Janów Podlaski na dnie

Prokuratura, zamiast zająć się obecnymi kłopotami hodowli, wciąż bada rzekome nieprawidłowości z przeszłości.

Aktualizacja: 12.05.2020 06:34 Publikacja: 11.05.2020 19:11

Sytuacja w legendarnej stadninie zaczęła się psuć po dymisji prezesa w 2016 roku

Sytuacja w legendarnej stadninie zaczęła się psuć po dymisji prezesa w 2016 roku

Foto: Fotorzepa/Rafał Guz

– To jedno z najbardziej upolitycznionych śledztw. Jak w lustrze odbija się w nim sposób działania naszego aparatu rządzącego, który wykorzystuje prokuraturę do swoich celów – mówi Marek Szewczyk, były redaktor naczelny „Konia Polskiego" i autor bloga HipoLogika.pl. W ten sposób komentuje fakt, że prokuratura właśnie po raz kolejny przedłużyła śledztwo w sprawie rzekomych nieprawidłowości w legendarnej stadninie koni arabskich w czasie, gdy kierował nią Marek Trela.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Zbigniew Ziobro: To nie ja kupowałem Pegasusa, wtedy nie wiedziałem nawet, jak się nazywa
Polityka
Czy Donald Tusk powinien odejść? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Polityka
Sondaż: Czy Polska pod rządami Donalda Tuska jest bardziej praworządna?
Polityka
Tomasz Siemoniak: Głównym celem Rosji jest wyrwanie Polski z Zachodu
Reklama
Reklama