Rosyjska agencja TASS podaje, że w piątek prezydent Rosji Władimir Putin zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa aby omówić "różne aspekty białorusko-rosyjskich stosunków sojuszniczych". Rozmawiano również o zbliżającej się wizycie prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki w Soczi, która odbędzie się 13 lutego. Nie sprecyzowano jednak, jakich dokładnie tematów dotyczyła rozmowa.

Z infomacji tych wynika, że w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa udział wzięli premier Dmitrij Miedwiediew, szefowa Rady Federacji Walentyna Matwijenko, szef administracji Kremla Anton Wajno, szef Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaj Patruszew, minister obrony Sergiej Szojgu, szef rosyjskiej dyplomacji Sergiej Ławrow, szef MSW Władimir Kołokolcew oraz dyrektorzy Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji (FSB) i Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR). Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, że rozmawiano też o "sytuacji w Syrii".

Będzie to już czwarte spotkanie prezydenta Białorusi z Putinem w ciągu dwóch ostatnich miesięcy. Moskwa nalega na "głębszej integracji" w ramach Państwa Związkowego Białorusi i Rosji. Jednoczesnie kilku wysokiej rangi rosyjskich polityków zaproponowało w ostatnim czasie Białorusi wprowadzenie wspólnej waluty, straży granicznej i celnej. Aleksander Łukaszenko chce zachować suwerenność, ale jednocześnie nie chce stracić dotychczasowego wsparcia  Rosji w postaci tanich surowców i licznych dotacji.