Wenezuela: Opozycja będzie rozmawiać z "uzurpatorskim reżimem" Nicolasa Maduro

Wenezuelska opozycja zgodziła się na wznowienie rozmów z administracją prezydenta Nicolasa Maduro. Celem rozmów miałoby być rozwiązanie przedłużającego się kryzysu politycznego w tym kraju.

Aktualizacja: 08.07.2019 06:38 Publikacja: 08.07.2019 05:34

Wenezuela: Opozycja będzie rozmawiać z "uzurpatorskim reżimem" Nicolasa Maduro

Foto: AFP

Od 23 stycznia w Wenezueli panuje dwuwładza - tego dnia lider opozycji, przewodniczący Zgromadzenia Narodowego (parlamentu), Juan Guaido ogłosił się tymczasowym prezydentem. Niemal natychmiast uzyskał uznanie ze strony USA. Do dziś Guaido został uznany przez ok. 50 państw świata.

Tymczasem Nicolas Maduro cieszy się poparciem Chin i Rosji. Prezydent kontroluje też armię i siły bezpieczeństwa. Próby przeciągnięcia wojska na swoją stronę, podejmowane przez Guaido, nie powiodły się. Na przełomie kwietnia i maja Guaido wezwał armię do dołączenia do wielkich opozycyjnych demonstracji, ale apel ten nie przyniósł żadnego skutku. 

Teraz Guaido poinformował, że rozmowy między przedstawicielami opozycji, a administracją Maduro odbędą się na Barbadosie.

"W reakcji na mediację Królestwa Norwegii (opozycja) weźmie udział w spotkaniu z przedstawicielami uzurpatorskiego reżimu w Barbadosie, aby rozpocząć negocjacje zmierzające do zakończenia dyktatury" - napisał Guaido w oświadczeniu.

Data rozmów, których rozpoczęcie jest efektem mediacji podjętych przez Norwegię, nie jest znana. Dialog pomiędzy opozycją a władzami Wenezueli załamał się w maju.

Wenezuela od lat pogrążona jest w poważnym kryzysie gospodarczym. Od 2015 roku z kraju wyjechały 4 mln obywateli szukających lepszego życia w innych państwach Ameryki Południowej. Spadek cen ropy na światowych rynkach doprowadził do załamania się gospodarki Wenezueli, czego efektem jest galopująca inflacja, brak podstawowych produktów na rynku, a także kłopoty z utrzymaniem kluczowej dla funkcjonowania kraju infrastruktury.

Od 23 stycznia w Wenezueli panuje dwuwładza - tego dnia lider opozycji, przewodniczący Zgromadzenia Narodowego (parlamentu), Juan Guaido ogłosił się tymczasowym prezydentem. Niemal natychmiast uzyskał uznanie ze strony USA. Do dziś Guaido został uznany przez ok. 50 państw świata.

Tymczasem Nicolas Maduro cieszy się poparciem Chin i Rosji. Prezydent kontroluje też armię i siły bezpieczeństwa. Próby przeciągnięcia wojska na swoją stronę, podejmowane przez Guaido, nie powiodły się. Na przełomie kwietnia i maja Guaido wezwał armię do dołączenia do wielkich opozycyjnych demonstracji, ale apel ten nie przyniósł żadnego skutku. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Parlament Europejski przeciw niewolniczej pracy. Nowe przepisy dotyczące handlu
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Aresztowano asystenta polityka AfD. Miał szpiegować dla Chin
Polityka
Media informują o poważnej chorobie Kadyrowa. Przywódca Czeczenów odpowiada nagraniem z siłowni
Polityka
Opozycjoniści z hotelu w Moskwie. Czy zablokują wejście Mołdawii do UE?
Polityka
Sunak: Pierwsi migranci odlecą do Rwandy w lipcu. "Bez względu na wszystko"