Aktualizacja: 19.03.2019 11:45 Publikacja: 18.03.2019 14:19
Foto: AFP
Dwudniowa wizyta Emmanuela Macrona była szykowana od grudnia. Termin, choć już nie szczegółowy program, został ustalony, gdy z Warszawy przyszedł sygnał, że lepiej będzie, jeśli francuski przywódca pojawi się nad Wisłą dopiero w czerwcu. Powód: obawa, że prezydent wykorzysta swój pobyt dla krytyki ekipy PiS i wsparcia Koalicji Europejskiej.
Czy rzeczywiście istniało takie ryzyko, nie jest jasne. Protokoły dyplomatyczne obu krajów ustalają programy wizyt na najwyższym szczeblu w najmniejszych szczegółach, nie pozostawiając wiele czasu na improwizację. Ale też Macron w przeszłości wielokrotnie ostro krytykował rząd PiS, mówiąc np. latem ub.r. w Sofii, że „Polska zasługuje na lepszy rząd”.
Brytyjska policja poinformowała, że wszczęła śledztwo w sprawie pożaru, do którego doszło w domu w Londynie, w k...
Bez Izraela albo nawet wbrew niemu. Amerykański prezydent zacieśnia sojusz i robi wielkie interesy z Arabią Saud...
Moskwa i Kijów sypią inicjatywami rozmów pokojowych, gdy tymczasem rosyjska armia cały czas atakuje na froncie i...
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w mediach społecznościowych, że uda się 15 maja do Turcji, by...
Prezydent USA Donald Trump odniósł się do propozycji powrotu do bezpośrednich rozmów, którą złożył Władimir Puti...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas