Partia Kachlona, My Wszyscy, jest kluczowa dla przetrwania koalicji rządzącej Izraelem, osłabionej przez rezygnację ministra obrony Avigdora Liebermana. Lieberman w ubiegłym tygodniu odszedł z rządu, wraz ze swoim ugrupowaniem Nasz Dom Izrael, w geście sprzeciwu wobec polityki Izraela w Strefie Gazy. Lieberman był zwolennikiem otwartego konfliktu z rządzącym Strefą Gazy Hamasem, a zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem, po trzech dniach ostrzału rakietowego Izraela z terytorium Strefy Gazy, nazwał "kapitulacją przed terrorystami".
Po rezygnacji Liebermana wyjściem z koalicji miał zagrozić minister edukacji Naftali Bennett z Żydowskiego Domu, który zażądał dla siebie teki Liebermana.
Tymczasem bez ugrupowania Liebermana koalicja ma większość zaledwie jednego głosu w Knesecie. Opuszczenie koalicji przez jeszcze jednego ugrupowanie doprowadziłoby do upadku rządu i konieczności rozpisania przedterminowych wyborów.
Bennett i Kachlon mają być zwolennikami przedterminowych wyborów.
Obecny rząd sprawuje władzę w Izrael od marca 2015 roku i określany jest jako najbardziej prawicowy rząd w historii Izraela.