Chiny: Tajwan wykorzystuje seks, by nas szpiegować

Chiny oskarżają tajwański wywiad o uwodzenie chińskich studentów przez tajwańskich agentów i agentki w celu "infiltrowania" i "sabotowania" działań chińskich władz. To kolejny dowód na pogarszanie się chińsko-tajwańskich relacji.

Aktualizacja: 18.09.2018 12:33 Publikacja: 18.09.2018 12:13

Chiny: Tajwan wykorzystuje seks, by nas szpiegować

Foto: stock.adobe.com

"Tajwańscy szpiedzy wykorzystują pieniądze, miłość, uwodzą i nawiązują znajomości w internecie, aby szpiegować to co dzieje się w Chinach kontynentalnych i stworzyć sieć szpiegowską. Wykorzystywanie uczniów do szpiegowania jest niezwykle nikczemne" - alarmowała chińska telewizja państwowa CCTV.

"China Daily" opisuje przypadek 18-letniego Chińczyka, który studiował na Tajwanie i który został zwerbowany do współpracy przez tamtejszy wywiad po "wejściu w relację seksualną z tajwańską agentką".

"W ciągu trzech lat student dostarczył szpiegowi ok. 100 informacji dotyczących nauki, technologii i obrony narodowej. Otrzymał za to 45 tys. juanów" - podaje chiński dziennik.

Tajwan odrzuca te oskarżenia ostrzegając, że Pekin doprowadzi tylko do "większej nieufności" pomiędzy obydwoma rządami.

Tajwański rząd ocenia, że kampania w chińskich mediach ma zniechęcić Chińczyków do studiowania na Tajwanie.

O przypadkach uwodzenia chińskich studentów przez tajwański wywiad informuje co najmniej sześć różnych mediów w Chinach.

W "Global Times" można przeczytać, że "studenci, którzy padli ofiarami wywiadu mieli przed sobą obiecującą przyszłość. Studiowanie na Tajwanie powinno być dla nich szansą, by stali się lepsi. Zastawianie pułapek na tych młodych ludzi i rujnowanie im życia, to moralna zbrodnia popełniona przez kierownictwo tajwańskiego wywiadu".

Jak pisze CNN kampania jest częścią inicjatywy "Grzmot 2018", kampanii chińskiego rządu, której celem jest sparaliżowanie działania obcych wywiadów w Chinach (w szczególności tajwańskiego wywiadu).

W ostatnich miesiącach relacje Pekinu z Tajwanem znacznie się pogorszyły, po tym jak na wyspie, którą Chiny uważają za zbuntowaną prowincję, coraz więcej jest zwolenników ogłoszenia pełnej niepodległości przez Tajwan.

"Tajwańscy szpiedzy wykorzystują pieniądze, miłość, uwodzą i nawiązują znajomości w internecie, aby szpiegować to co dzieje się w Chinach kontynentalnych i stworzyć sieć szpiegowską. Wykorzystywanie uczniów do szpiegowania jest niezwykle nikczemne" - alarmowała chińska telewizja państwowa CCTV.

"China Daily" opisuje przypadek 18-letniego Chińczyka, który studiował na Tajwanie i który został zwerbowany do współpracy przez tamtejszy wywiad po "wejściu w relację seksualną z tajwańską agentką".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Jest decyzja Senatu USA ws. pomocy dla Ukrainy. Broń za miliard dolarów trafi nad Dniepr
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Polityka
Argentyna: Javier Milei ma nadwyżkę w budżecie. I protestujących na ulicach
Polityka
Świat zapomniał o Białorusi. Co na to przeciwnicy dyktatora?
Polityka
Wybory do PE. Czy eurosceptycy zatrzymają integrację?
Polityka
Wiceminister obrony Rosji zatrzymany za łapówkę. Odpowiadał za majątek armii