Reklama

Chińska armia ostrzega Filipiny

Oczekiwaniu na wyrok sądu arbitrażowego w Hadze w sprawie sporu o wyspy na Morzu Południowochińskim pomiędzy Manilą a Pekinem towarzyszy rosnące napięcie między Chinami a Filipinami.

Aktualizacja: 27.06.2016 14:58 Publikacja: 27.06.2016 14:48

Chińska armia ostrzega Filipiny

Foto: 123RF

Obok spornych terenów rocznie przepływa towar wart aż 5 bln dolarów. Tymczasem chiński "Dziennik Ludowy" podał właśnie do wiadomości, że armia jest w stanie zaopiekować się filipińskimi bazami wojskowymi na morzu Południowochińskim, jeżeli tylko zajdzie taka potrzeba. Na razie nie zrobiono tego, podobno, tylko przez szacunek dla sąsiada.

Ale i Filipińczycy, od pewnego czasu, także stosują wobec wysepek metodę faktów dokonanych. Jednak w ich przypadku, gdy kraj nie dysponuje nieograniczonymi środkami na ekspansję, musi wystarczyć stary okręt produkcji amerykańskiej osadzony na mieliźnie atolu Second Thomas. Ta "baza" została stworzona przez Manilę w 1999 roku - i od tamtej pory obsadzona jest kilkunastoma żołnierzami. Chińskie jednostki starały się wielokrotnie utrudniać dostawy prowiantu dla żołnierzy ze statku, narzekały na jego obecność na arenie międzynarodowej - słowem, robiły wobec Filipin to wszystko, co zarzucają obecnie pozostałym uczestnikom morskiego sporu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Rosjanie kochają reżim Putina. Apatycznie
Polityka
Nigel Farage zyskał posła. „Partia Konserwatywna jest skończona”
Polityka
AfD rośnie w siłę również na zachodzie Niemiec. „Nie można spać spokojnie”
Polityka
Śmierć Charliego Kirka to dzwonek ostrzegawczy dla Ameryki
Polityka
Co usłyszy szef chińskiego MSZ? Xi ma przekonać Łukaszenkę, by przestał nękać Polskę
Reklama
Reklama