Kownacki pytany o list byłych szefów MON, którzy oskarżają Antoniego Macierewicza o psucie wizerunku polskiej armii i domagają się jego dymisji podkreślił, że są to "osoby odpowiedzialne za stan polskiej armii".
- Dezorganizowano armię, ograniczano ją. Trzeba być bardzo naiwnym, żeby myśleć, że Rosjanie, Amerykanie inni sojusznicy nie wiedzą, że sprzęt produkowany w Polsce nie ma właściwej amunicji - podkreślił Kownacki.
- Polska jest bezbronna - wtórował mu wicemarszałek Sejmu z Kukiz'15 Sławomir Tyszka. - Polska armia mieści się na stadionie - ironizował zarzucając poprzednim ekipom rządzącym m.in. dezorganizację polskiej obronności na wschodzie.
Z Kownackim i Tyszką nie zgodził się szef klubu PO Sławomir Neumann. - Gdyby ludzie na Zachodzie poważnie traktowali Antoniego Macierewicza, to po jego wystąpieniu powinni nas wyrzucić z NATO - przekonywał. - Macierewicz w co drugim zdaniu mówił, że polscy oficerowie to w większości agenci Moskwy. Tak chorobliwego wystąpienia dawno nie było w Sejmie - dodał.
- Macierewicz nigdy nie powinien był zostać ministrem obrony - podkreślił Neumann.