PIT a sprzedaż mieszkania: zaczekaj pięć lat albo weź zadatek od kupującego - interpretacja podatkowa

Sprzedający nieruchomość nie zapłaci PIT, nawet jeśli część pieniędzy otrzyma przed upływem 5 lat od jej nabycia. Wystarczy, że akt notarialny podpisze po tym terminie.

Publikacja: 29.10.2020 07:34

PIT a sprzedaż mieszkania: zaczekaj pięć lat albo weź zadatek od kupującego - interpretacja podatkowa

Foto: Adobe Stock

Sprzedaż nieruchomości przed końcem roku może okazać się podatkową pułapką. Wszystko zależy od tego, ile czasu upłynęło od jej nabycia. Nie zawsze jednak można czekać do następnego roku. Podpowiadamy, jak uniknąć sporów z fiskusem.

Osoby, które kupiły mieszkanie w 2015 r., mogą je sprzedać bez podatku dopiero w 2021 r. Dochód ze zbycia nieruchomości jest zwolniony z PIT dopiero po upływie pięciu lat od nabycia (licząc od końca roku). Jeśli sprzedający nie poczeka do końca 2020 r., zapłaci 19-proc. PIT.

Czytaj także:

PIT a sprzedaż mieszkania: zaczekaj pięć lat albo zainwestuj pieniądze

Jest sposób, by otrzymać część zapłaty wcześniej i uniknąć daniny. Skarbówka potwierdza, że jest nim otrzymanie części lub nawet całości ceny w formie zadatku. Taką odpowiedź otrzymała podatniczka, która kupiła mieszkanie w 2015 r. i planuje je sprzedać w 2021 r. Transakcja będzie zwolniona z podatku. Potencjalny kupiec chciałby jednak jeszcze w 2020 r., na podstawie umowy cywilnoprawnej, wpłacić zadatek, aby zarezerwować lokal. Kobieta zapytała, czy zadatek otrzymany przed upływem pięciu lat będzie w jakikolwiek sposób opodatkowany.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej potwierdził, że podatniczka uniknie daniny, bo otrzymanie zadatku to jeszcze nie sprzedaż. Przypomniał, że zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. a) ustawy o PIT źródłem przychodów jest m.in. odpłatne zbycie nieruchomości. Samo zawarcie umowy przedwstępnej nie powoduje skutków podatkowych. W tej sytuacji nie można mówić o przeniesieniu własności nieruchomości, a jedynie o zobowiązaniu do takiego przeniesienia w określonym terminie.

„Zgodnie z normami prawa cywilnego przeniesienie własności nieruchomości następuje w chwili zawarcia w formie aktu notarialnego ostatecznej umowy sprzedaży. Nie zmienia tego fakt zawarcia umowy przedwstępnej ani wcześniejsza zapłata części lub całości ceny" – stwierdził dyrektor KIS w interpretacji.

W opisanej sprawie ostateczna umowa sprzedaży nieruchomości zostanie zawarta w formie aktu notarialnego w styczniu 2021 r., a więc po upływie pięcioletniego okresu uprawniającego do zwolnienia z podatku.

Ani zadatek otrzymany w 2020 r., ani cała cena otrzymana w 2021 r. nie będą więc podlegać PIT.

Jak wysoki zadatek można otrzymać, zanim dojdzie do zawarcia ostatecznej umowy? O tym nie ma mowy w interpretacji. Wcześniej skarbówka potwierdzała (m.in. w interpretacji nr IPTPB2/415 -189/12-2/KK), że może to być nawet 90 proc. zapłaty za nieruchomość.

Numer interpretacji: 0113-KDIPT2-2.4011.678.2020.1.MK

Sprzedaż nieruchomości przed końcem roku może okazać się podatkową pułapką. Wszystko zależy od tego, ile czasu upłynęło od jej nabycia. Nie zawsze jednak można czekać do następnego roku. Podpowiadamy, jak uniknąć sporów z fiskusem.

Osoby, które kupiły mieszkanie w 2015 r., mogą je sprzedać bez podatku dopiero w 2021 r. Dochód ze zbycia nieruchomości jest zwolniony z PIT dopiero po upływie pięciu lat od nabycia (licząc od końca roku). Jeśli sprzedający nie poczeka do końca 2020 r., zapłaci 19-proc. PIT.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów