Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach wydał interpretację korzystną dla osób, których były małżonek wyemigrował z dziećmi do innego kraju.
Sprawa dotyczyła mężczyzny, którego małżeństwo zostało rozwiązane wyrokiem sądu w 2004 r. Po rozwodzie on sam został w Polsce, a jego była żona wyjechała na stałe do Anglii z dwójką niepełnoletnich dzieci. Od tego czasu mieszka i pracuje za granicą. W Polsce nie osiąga żadnych dochodów ani nie jest polskim podatnikiem. Rozlicza się wyłącznie w Anglii na podstawie brytyjskich przepisów.
Mężczyzna zaznaczył, że nie został pozbawiony władzy rodzicielskiej. Przeciwnie, został zobowiązany prawnie przez sąd do podejmowania decyzji dotyczących dzieci. Regularnie płaci alimenty i organizuje pobyt dzieci w Polsce.
Zapytał, czy w tej sytuacji miał prawo do ulgi podatkowej w latach 2009–2014. Uzasadniał, że tak, skoro nie został pozbawiony władzy rodzicielskiej, a jego dzieci chodzą za granicą do szkoły i nie uzyskują żadnych dochodów. Żadne z nich nie było pełnoletnie i nie otrzymywało zasiłku (dodatku) pielęgnacyjnego ani renty socjalnej.
Dyrektor Izby Skarbowej zgodził się z tym stanowiskiem. Wskazał, że podstawowym warunkiem zastosowania odpisu jest wykonywanie władzy rodzicielskiej. Ulga obejmuje m.in. dzieci do 18. roku życia, a także starsze, jeżeli się uczą.