Reklama

Cieślik & Górski: Gliński czyta Tokarczuk na głos

Grzegorzowi Dyndało, a innym nie. I mają lepsze wyniki.

Publikacja: 18.10.2019 18:00

Cieślik & Górski: Gliński czyta Tokarczuk na głos

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Ach, co to był za wieczór. Wszyscy wygrali. Pani Małgosia Kidawa-Błońska (gratulujemy ponad 400 tysięcy głosów), Prezes Jarosław, Władysław dwojga nazwisk (co udaje chłopa), Włodzimierz Iljicz Czarzasty, a nawet frakcja psychiatryczna pod wodzą Brauna-Korwina. I tylko pan Grzegorz siedział w kącie, cedząc przez zęby, że nie będzie w Warszawie Budapesztu. Jako miłośnicy węgrzynów i węgierek jesteśmy niepocieszeni.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Kino, które smakuje. Jak jedzenie na ekranie karmi zmysły i wyobraźnię
Plus Minus
Paul Cézanne w Prowansji: śladami mistrza nowoczesnego malarstwa
Plus Minus
„Piątka dla zwierząt” – ustawa, która wstrząsnęła PiS i wciąż dzieli polityków
Plus Minus
Syn Lwa Pandższiru: Talibowie to brutalna mniejszość
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Realizm Leona XIV
Reklama
Reklama