Reklama

David Nott – lekarz wojenny. Tragedia dzieci Aleppo

Do wschodniego Aleppo wysłano konwój ONZ, który miał dostarczyć pomoc medyczną i żywność. Ale kolumna samochodów nigdy tam nie dotarła, została bowiem zaatakowana z powietrza i zupełnie zniszczona. Zarówno Syria, jak i Rosja wyparły się odpowiedzialności za nalot.

Aktualizacja: 14.06.2020 18:13 Publikacja: 12.06.2020 18:00

Pod koniec września 2015 roku, na prośbę będącego w coraz trudniejszej sytuacji reżimu Al-Asada, w syryjski konflikt zaangażowała się Rosja. Pierwotnym uzasadnieniem jej interwencji była chęć pokonania ISIS, ale nikt nie miał wątpliwości, że prawdziwym celem jest utrzymanie dyktatora przy władzy. Mimo wsparcia ze strony Iranu i ugrupowań Hezbollahu siły rządowe w Syrii miały kłopoty już od dłuższego czasu. Rosji natomiast udział w wojnie był bardzo na rękę. Prezydent Putin chciał w ten sposób wyrazić sprzeciw wobec polityki Zachodu i rzucić wyzwanie monopolowi Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie, który trwał od dziesięcioleci.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Kultura eksterminacji i jej kustosze
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Reklama
Reklama