Coraz częściej mówi się, że wewnętrzne spory w Platformie Obywatelskiej doprowadzą do tego, że na lidera partii będzie chciał wyrosnąć Borys Budka. O pośle swojej partii mówił Grzegorz Schetyna w kontekście przyszłorocznych wyborów prezydenckich w Warszawie.
- Mieszka w Gliwicach. Trzeba byłoby go zapytać, czy chciałby być. On kiedyś był kandydatem, nawet pani nie wie, trzy lata temu na prezydenta Gliwic. Z nie najlepszym skutkiem - powiedział lider PO.
Borys Budka startował w 2014 roku w wyborach prezydenckich w Gliwicach. W głosowaniu zajął trzecie miejsce, zdobywają 11 proc. głosów. Prezydentem został Zygmunt Frankiewicz, na którego głosowało 55 proc. mieszkańców miasta.
Poseł Platformy Obywatelskiej skomentował słowa Schetyny. - Cóż, tym bardziej trzeba robić swoje i się nie oglądać nawet na to, jak komuś nerwy puszczają. Jak widać, czasem i przewodniczący nie wytrzymuje. Musi panować nad emocjami. Miał może gorszy dzień. A tego typu wypowiedzi nie służą Platformie - powiedział Budka w rozmowie z "Super Expressem".
- Jest jeszcze dużo czasu, nigdy nic nie wiadomo - odpowiedział na pytanie, czy zamierza startować w wyborach na szefa Platformy Obywatelskiej.
