Od 1 stycznia br. nie ma już wątpliwości, że spółka, która przeznaczy swoje zyski na nagrody dla pracowników, nie rozliczy ich w podatkowych kosztach. To ważna informacja dla firm, które zastanawiają się, w jaki sposób uhonorować zatrudnione osoby.
– Spółki muszą do końca czerwca zatwierdzić sprawozdania finansowe i przy tej okazji podejmują uchwały o podziale zysku. Jedną z możliwości jest jego wypłata w formie premii dla pracowników – mówi Marcin Sobieszek, doradca podatkowy, partner w ATA Finance.
Czy takie nagrody dla pracowników mogą być podatkowym kosztem spółki? Przez wiele lat toczyły się o to spory. Przepisy mówiły jedynie, że nie można odliczać składek na ubezpieczenie społeczne oraz na Fundusz Pracy od nagród i premii wypłacanych z dochodu po opodatkowaniu. Ale fiskus argumentował, że nagrody dla pracowników sfinansowane z zysku netto (po opodatkowaniu) nie mają charakteru kosztowego. Twierdził, że podział wypracowanego zysku jest dla spółki neutralny.
Sprawę przesądził Naczelny Sąd Administracyjny w dwóch uchwałach siedmiu sędziów (sygn. II FPS 3/15, II FPS 5/15). Podkreślił, że nagrody i premie są świadczeniami pracowniczymi, wpływającymi na przychód spółki (motywują bowiem do pracy). Mogą więc być podatkowym kosztem. Źródło pochodzenia środków pieniężnych przeznaczonych na wypłatę premii i nagród nie powinno mieć tu żadnego znaczenia.
Skarbówka nie pogodziła się z porażką i postanowiła zmienić przepisy. „Z uwagi na orzecznictwo sądów administracyjnych ukształtowane w zakresie zagadnienia dopuszczalności zaliczania do kosztów uzyskania przychodów nagród z zysku wskazane jest wprowadzenie do ustawy o CIT przepisu expressis verbis wyłączającego możliwość zaliczania do kosztów uzyskania przychodów jakichkolwiek części składowych zysku spółki, niezależnie od ich przeznaczenia" – czytamy w uzasadnieniu do nowelizacji ustawy o CIT (DzU z 2017 r., poz. 2175). Zmiana obowiązuje od 1 stycznia 2018 r. i od tego dnia spółki nie mogą rozliczać w podatkowych kosztach premii wypłacanych pracownikom z zysku.