Mistrzowie Niemiec awansowali właśnie na pozycję wicelidera Bundesligi. I choć ich głównym celem jest obrona tytułu oraz triumf w Champions League, rozgrywek o krajowy puchar nie lekceważą.

Niech świadczy o tym fakt, że według „Kickera” Bayern wyjdzie w Bochum w najsilniejszym składzie – z Robertem Lewandowskim na czele. W ubiegłym sezonie polski as po raz czwarty w karierze sięgnął po koronę króla strzelców Pucharu Niemiec. Ten zaczął od jeszcze mocniejszego uderzenia – w 14 meczach we wszystkich rozgrywkach zdobył 19 bramek.

W jakim składzie Bayern by na mecz z drugoligowym rywalem nie wyszedł, ma obowiązek awansować. W środę ubędzie mu jeden poważny przeciwnik: Borussia Dortmund lub Borussia Moenchengladbach. Dziewięć dni temu, w lidze, lepsza była drużyna z Dortmundu - wygrała 1:0 po golu Marco Reusa. Ale to jedenastka z Moenchengladbach otwiera dziś tabelę Bundesligi.

Wtorek
Hamburger SV – VfB Stuttgart (18.30, Eurosport 2)
VfL Bochum – Bayern Monachium (20.00, Eurosport 1)

Środa
VfL Wolfsburg – RB Lipsk (18.30, Eurosport 1)
Borussia Dortmund – Borussia Moenchengladbach (20.45, Eurosport 1)