Niebawem się dowiemy, czy Wielka Brytania opuści UE z umową, czy bez. Zarówno Unia, jak i Zjednoczone Królestwo dążą do porozumienia, ale końcowego efektu prowadzonych rozmów nie da się dzisiaj przewidzieć. Jeśli za kilka tygodni się okaże, że jesteśmy w sytuacji „no deal", przewoźników udających się na Wyspy, a także firmy prowadzące działalność handlową z Wielką Brytanią czekają duże zmiany.
Powrót ceł i kontroli
Brexit bez umowy oznacza przywrócenie granic, wprowadzenie ceł oraz powrót do kontroli sanitarnych i fitosanitarnych towarów. Skutki dotkną wielu branż. Mimo że Francja przygotowuje się do nowej sytuacji i zatrudnia dodatkowych celników oraz służby weterynaryjne, należy się spodziewać dużych zakłóceń na granicy i znacznego obciążenia na przejściach granicznych. Kluczowe będzie przygotowanie polskich firm na ewentualne utrudnienia związane z koniecznością spełnienia dodatkowych formalności celnych.
5 mln ciężarówek rocznie przekracza granicę w Calais, z czego znaczną część stanowią pojazdy polskich firm. Z tego względu oraz z uwagi na wzrastające prawdopodobieństwo realizacji scenariusza bezumownego brexitu chcę zaapelować o przygotowanie się do nadchodzących zmian. Mając na względzie dobro polskich firm, apeluję do przewoźników oraz przedsiębiorstw prowadzących wymianę handlową z Wielką Brytanią o jak najlepsze formalne przygotowanie się do obowiązujących procedur oraz dokładne zapoznanie się z nowymi wymogami.
Zwracam uwagę przede wszystkim na powrót do granicznych kontroli sanitarnych i fitosanitarnych, które mogą stanowić utrudnienia na najbardziej obleganych przejściach granicznych pomiędzy Francją a Wielką Brytanią, takich jak Calais czy tunel pod kanałem La Manche.
Przygotowania Francji
Prace w Europie nad przygotowaniami do wyjścia Wielkiej Brytanii z UE trwają już od wielu miesięcy. Francja zapewnia o maksymalnym przygotowaniu prawnym i logistycznym przyszłych odpraw celnych. W tym celu ustanowiła „inteligentną granicę", do której przekroczenia niezbędne będzie przygotowanie formalności kontrolnych online. Jednocześnie francuskie służby celne przygotowują się do uruchamiania portalu dla firm na wypadek bezumownego brexitu, celem objaśnienia nowych procedur celnych na granicy francusko-brytyjskiej (formularze celne online będą dostępne w siedmiu unijnych językach, w tym w języku polskim).