Zwłaszcza w kwestiach etnicznych. Wielekroć doświadczyliśmy tego my, Polacy, a świat nieskończoną ilość razy. Dlatego redakcja „Rzeczpospolitej" przyłącza się do akcji „Więcej wiedzy – mniej strachu – uchodźcy w Polsce" pod patronatem Urzędu ds. Cudzoziemców. Także nasi czytelnicy winni mieć szansę poznania podstawowych faktów o uchodźcach, ich statusie prawnym i naszych obowiązkach.

Stronimy jednak od wszelkich postaw ideologicznych. Uważamy, że każdy ma prawo i obowiązek zmierzenia się z tą kwestią w zgodzie z własnym rozumem i głosem sumienia. Uważamy, że nie można odrywać sprawy pomocy uchodźcom od zakorzenionych głęboko w chrześcijaństwie europejskich wartości moralnych. To z nich zrodził się humanitaryzm, który tak mocno wyróżnia naszą cywilizację spośród innych. Uważamy jednak, że to tylko część problemu.

Prócz moralnego obowiązku pomocy istnieje jeszcze polityczny obowiązek przeciwdziałania złu. Europa ma prawo bronić swoich wartości cywilizacyjnych, a reprezentujący ją politycy – pracować nad mechanizmami eliminacji zagrożeń. Uchodźców nie tylko trzeba wspomóc, ale także pomóc wrócić im do domu. Uchronić przed zemstą i zapewnić godne warunki życia – jeśli nie w domu, to w jego najbliższym sąsiedztwie. I co najważniejsze, podjąć zdecydowane, także militarne, kroki przeciw zbrodniarzom, którzy wywołali tę falę migracji. O takie odpowiedzialne myślenie, które pójdzie w sukurs naszym humanitarnym ideałom, z całą powagą apelujemy.