Mateusz Morawiecki tłumacząc spowolnienie wzrostu PKB powiedział, że wśród naszych sąsiadów również zanotowano spadek. Dodatkowo, jego zdaniem, spadła liczba inwestycji samorządowych. Wynik skomentował również prezes PiS Jarosław Kaczyński, który stwierdził, że przedsiębiorcy "nie chcą podejmować różnego rodzaju zyskownych przedsięwzięć gospodarczych, bo uważają, że lepiej zaczekać, aż wrócą dawne czasy".

- To jest myślenie peerelowskie, wręcz bolszewickie: jeśli ktoś nie inwestuje, to dlatego, że mnie nie lubi i w związku z tym jest moim wrogiem, więc trzeba go zniszczyć. To jest myślenie Kaczyńskiego - skomentował te słowa Ryszard Petru w TVN24.

Lider Nowoczesnej podkreślił, że przedsiębiorcy nie inwestują w Polsce, bo panuje w naszym kraju totalny chaos. - Zakaz handlu w niedzielę, podatek handlowy, Trybunał w rozsypce czy łamanie konstytucji - to jest skrajna nieprzewidywalność i każdy rozsądny przedsiębiorca mówi: "Co oni jeszcze wymyślą? Poczekam jeszcze z tą inwestycją, bo boję się, że zaraz mi zmienią prawo"- kontynuował.