Aktualizacja: 12.05.2019 12:55 Publikacja: 12.05.2019 00:01
Supernowoczesne linie produkcyjne mogą nie wystarczyć. Jeśli akumulatory będą produkowane w Azji, a oprogramowanie w USA, to ponad połowa wartości dodanej samochodu nowej generacji będzie wytwarzana poza Niemcami
Foto: Getty Images
Postęp technologiczny zaczyna powoli doganiać wizje pisarzy science fiction. Coraz bliższa rzeczywistość autonomicznych samochodów, konkurujących o nasze względy asystentów komputerowych i fabryk samodzielnie zarządzających produkcją niewiele różni się od wizji Stanisława Lema czy Isaaka Asimova.
Tempo zmian nabiera rewolucyjnego rozpędu przede wszystkim za sprawą algorytmów sztucznej inteligencji, rozbudowy sieci 5G i nowych źródeł pozyskiwania energii. Zmiany, jakie nastąpią, będą miały nie mniejszy wpływ na życie społeczne niż pierwsza, wielka rewolucja przemysłowa i jej kolejne fazy. „Wiek pary i elektryczności", jak określano go w dawnych podręcznikach, przeorał kontynent europejski, a w konsekwencji – świat, wynosząc do czołówki jedne państwa, a strącając z piedestału inne.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Lubił się wygłupiać, miał dar naśladowania, był spontaniczny. Tymczasem utrwalono w Polakach wizerunek Fryderyka...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas