Wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego wytknął bezczynność powiatowemu inspektorowi nadzoru budowlanego. Nakazał również, by w ciągu 30 dni zajął się sprawą podłączenia ogrzewania do wentylacji.
Skargę do nadzoru wniosła jedna z właścicielek mieszkania w bloku. Tłumaczyła, że sąsiad przerobił nielegalnie kotłownię na mieszkanie i podłączył piec do przewodów wentylacyjnych w piwnicy. Następnie wyjechał za granicę i nie ma z nim kontaktu, a ustanowiony przez niego pełnomocnik nie udostępnił pomieszczeń piwniczych celem ich sprawdzenia. Tymczasem realne jest zagrożenie zdrowia i życia mieszkańców budynku.
Po tym doniesieniu nadzór rozpoczął postępowanie. Zdaniem właścicielki mieszkania prowadzi je nieudolnie i bardzo wolno. Tymczasem trzeba je przyśpieszyć, bo inwestycja zagraża zdrowiu jej rodziny.
Czytaj także:
Centralne ogrzewanie wymaga czasami pozwolenia - wyrok WSA w Gdańsku