SN: Prawo do ustanowienia drogi koniecznej musi ustąpić rygorom administracyjnym

Ustalonej sądownie drogi koniecznej uprawniony nie może zmieniać, chyba że zmieniły się istotnie okoliczności.

Publikacja: 22.09.2020 07:18

SN: Prawo do ustanowienia drogi koniecznej musi ustąpić rygorom administracyjnym

Foto: Adobe Stock

Prawo do ustanowienia drogi koniecznej musi ustąpić rygorom administracyjnym, w szczególności dotyczącym budowy dróg. To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego, dotykającego bardzo praktycznej kwestii – w tym wypadku odcięcia od poprzedniego zjazdu (wjazdu) do krajówki z powodu jej przebudowy na autostradę.

Wyższy standard i dalej zjazd

O drogę konieczną, a dokładniej, bezpośredni, w każdym razie prosty wjazd na budowaną od kilku lat autostradę wzdłuż dotychczasowej krajówki nr 18 w Lubuskiem zabiegają małżonkowie Z. To właściciele motelu posadowionego przy zbudowanej jeszcze przed wojną szosie (niedokończonej autostradzie) Wrocław–Berlin, teraz przebudowywanej gruntownie na autostradę. Przed przebudową był tam bezpośredni zjazd, a obecne plany budowlane go nie przewidują, jest dopiero 4 km dalej.

Czytaj także: SN o służebności drogi koniecznej: księga ważniejsza niż dostęp do drogi

Właściciele motelu od kilku lat walczą o bezpośredni zjazd, ale na drodze administracyjnej nic nie uzyskali. Poszli więc do sądu cywilnego, który wytyczył im drogę konieczną, ponieważ każda działka (jej właściciel) bez dojazdu do drogi publicznej ma do tego prawo. Wyznaczona została okrężna droga: 400 m długości przez sąsiednie lasy państwowe i dochodząca do lokalnej szosy, prowadzącej dopiero do nowego zjazdu na autostradzie. W sumie jest to ponad 4 km, a chodzi o łatwy zjazd z autostrady dla gości.

Różnie racje

W tej sytuacji właściciele motelu ponownie wystąpili do sądu, tym razem o zmianę przebiegu drogi koniecznej. Przekonywali, że obecnie na tym odcinku autostrada nie jest jeszcze wybudowana, zatem sąd cywilny może ustanowić dla nich bezpośrednią drogę do przyszłej autostrady, co ułatwi im pertraktacje z administracją o zbudowanie w części ich kosztem dogodnego zjazdu w dawnym miejscu czy blisko niego.

Miejscowe sądy odmówiły jednak zmiany przebiegu drogi koniecznej. Właściciele motelu nie dali za wygraną i odwołali się do Sądu Najwyższego. Tam ich pełnomocnik adwokat Dariusz Derejczyk argumentował, że większość ciężarówek nie nadda czterech kilometrów w jedną stronę, by dojechać do motelu, nie wiadomo zresztą, czy wytyczona przez las wąska droga uniosłaby taki ciężar. A koszty zbudowania bezpośredniego zjazdu są porównywalne.

Nie przekonał jednak SN.

– Po pierwsze, zmiana raz ustanowionej drogi koniecznej dopuszczalna jest tylko na wniosek właściciela obciążonej nią nieruchomości, a korzystający z niej tylko po zmianie okoliczności leżących u podstaw ustanowienia drogi, ale w tej sprawie wszystkie one były już znane przy wytyczaniu drogi za pierwszym razem – wskazał w uzasadnieniu orzeczenia sędzia SN Władysław Pawlak. – Po drugie, sąd cywilny nie może nie uwzględniać decyzji administracyjnych wydanych na użytek budowy autostrady, w szczególności co do tego odcinka i umiejscowienia zjazdów, które służą m.in. bezpieczeństwu ruchu na autostradzie. Aby od nich odstąpić, w pierwszej kolejności należałoby je zmienić – wyjaśnił sędzia Pawlak.

Orzeczenie Sądu Najwyższego jest ostateczne.

Sygnatura akt: II CSK 69/19

prof. Bartosz Rakoczy Uniwersytet im. Mikołaja Kopernika

Mam wątpliwości, czy nie należałoby liberalniej traktować braku przepisu o zmianie drogi koniecznej na wniosek korzystającego z niej. Wprawdzie nie jest on jak druga strona obciążony tym prawem, ale powinien móc korzystać z niego zgodnie z przeznaczeniem, a droga do motelu powinna zapewnić dojazd gościom, w tym wypadku także ciężarówkom. Nie każda jednak działka i nie każdy obiekt może mieć bezpośredni zjazd z autostrady czy nawet z szosy ze względu na wymogi techniczne, bezpieczeństwo ruchu, na którego straży stoją przepisy administracyjne i decyzje administracyjne, które sąd cywilny musi respektować. Właścicielom obiektów pokrzywdzonych przebudową dróg zostaje domaganie się odszkodowania od Skarbu Państwa.

Prawo do ustanowienia drogi koniecznej musi ustąpić rygorom administracyjnym, w szczególności dotyczącym budowy dróg. To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego, dotykającego bardzo praktycznej kwestii – w tym wypadku odcięcia od poprzedniego zjazdu (wjazdu) do krajówki z powodu jej przebudowy na autostradę.

Wyższy standard i dalej zjazd

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona