Rzecznik praw obywatelskich wystąpił do ministra infrastruktury i budownictwa w obronie eksmitowanych, wobec których gminy występują z roszczeniem regresowym.

Chodzi o to, że gdy gmina nie dostarcza lokalu socjalnego eksmitowanemu, właściciel mieszkania może żądać odszkodowania za to, że nie może swobodnie korzystać ze swojego lokalu. I gmina musi zapłacić, ale coraz częściej kieruje roszczenia (tzw. regres) do eksmitowanych. RPO proponuje, by eksmitowani pozostający w starym mieszkaniu płacili za nie tyle, ile w danej gminie wynosi czynsz za lokal socjalny. Różnicę powinna dopłacać gmina, bo to ona ma obowiązek wskazania lokalu socjalnego.