Ustawa z 9 maja 2018 r. o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności umożliwia osobom do 18. roku życia, u których stwierdzono ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu (które powstały w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu) oraz osobom ze znacznym stopniem niepełnosprawności korzystanie poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej oraz z usług farmaceutycznych w aptekach.

Czytaj także: Urlop ojcowski lub rodzicielski: jak poświadczyć uprawnienia rodzicielskie

Rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar w wystąpieniu do prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia Andrzeja Jacyny wyraził obawę, czy osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności faktycznie uzyskają zwiększony dostęp do opieki zdrowotnej od 1 lipca 2018 r. Istnieje bowiem potrzeba przeznaczenia dodatkowych środków finansowych na wykonanie świadczeń.

Obawy rzecznika potwierdzają publiczne wypowiedzi prezesa NFZ, z których wynika, iż wbrew zapowiedziom, osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności nie uzyskają zwiększonego dostępu do opieki zdrowotnej. RPO zwrócił się do NFZ z pytaniem, czy przeprowadzona została szczegółowa analiza zapotrzebowania na objęte ustawą świadczenia zdrowotne, z uwzględnieniem danych o potrzebach osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności, jak i możliwości ich zaspokojenia w aspekcie organizacyjnym i finansowym na odpowiednich warunkach.

Przyjęcie tej ustawy miało stanowić realizację postulatów osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin, w tym również protestujących w Sejmie w kwietniu i maju 2018 r.