Pięć utworów nagrał dla Sony Jurek Dybał z kierowaną przez siebie Sinfoniettą Cracovią, która dzięki zaangażowaniu Elżbiety i Krzysztofa Pendereckich nosi obecnie tytuł „orkiestry stołecznego królewskiego miasta Krakowa". Nagrań dokonano w Europejskim Centrum Muzyki w Lusławicach, w którym kompozytor zbudował jedną z najlepszych akustycznie sal w Polsce.
Rozpiętość muzyczna i czasowa wybranych kompozycji, a pisanych dla orkiestry kameralnej, jest ogromna – od „Trzech utworów w dawnym stylu" z 1963 roku po sinfoniettę „Kartki z nienapisanego dziennika" o pół wieku późniejszą. W tym pierwszym dziele guru polskiej awangardy, jakim był wówczas Krzysztof Penderecki, zaskoczył znajomością reguł muzyki barokowej.
Potem poszedł jeszcze inną drogą, a obecnie ta kompozycja stanowi ciekawe uzupełnienie jego wczesnego dorobku. Wykorzystał w niej zresztą tematy, które stworzył do kultowego dziś filmu „Rękopis znaleziony w Saragossie" Hasa. Na wczesnym etapie kariery Penderecki dużo komponował dla teatru i filmu.
Utwór drugi, będący opracowaniem własnego III Kwartetu „Kartki z nienapisanego dziennika" z 2011 roku, to odwołanie do wielkich klasyków muzyki kameralnej i do wspomnień z dzieciństwa spędzonego w wielokulturowej przed II wojną światową Dębicy. Stąd pojawia się w utworze melodia huculska, którą grywał na skrzypcach jego ojciec.
Cały album przepełniony jest zadumą i nostalgią. Taka jest też sinfonietta na klarnet i orkiestrę czy „Agnus Dei". I w tym przypadku mamy do czynienia z opracowaniami własnych utworów.