To, czy sąd przywróci byłemu funkcjonariuszowi emeryturę w poprzedniej wysokości, zależy od składu orzekającego. Część sądów czeka, aż Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnie o zgodności z konstytucją przepisów obniżających emerytury i renty, część sama dochodzi do wniosku, że obniżanie świadczenia bez badania winy zainteresowanego jest sprzeczne z konstytucją i zasadami Unii Europejskiej.
Tak było w sprawie zawisłej przed Sądem Okręgowym w Częstochowie. W procesie nie ujawniono żadnych dowodów przestępczej działalności odwołującego. I pociągnięcie byłego funkcjonariusza do odpowiedzialności zbiorowej, zdaniem sądu, naruszyło godność mężczyzny. Nawet uznanie, że niektóre instytucje przed zmianą ustrojową działały w sposób budzący dziś poważne wątpliwości prawne i moralne, nie uprawnia prawodawcy do stwierdzenia, że wszystkie osoby tam zatrudnione były przestępcami.