Dotychczas uważano, że mózg rozwija się do 25. roku życia. Niedawno na łamach magazynu „Nature" ukazał się nawet artykuł, w którym Shawn Sorrells z Uniwersytetu Kalifornijskiego przekonywał, że jego badania na myszach wskazują, iż procesy regeneracyjne w tkance mózgowej kończą się już w dzieciństwie. W odpowiedzi zespół naukowców z Columbia University pod kierownictwem Maury Boldrini przedstawił 5 kwietnia na łamach prestiżowego magazynu „Cell Stem Cell" wyniki badań, które podważają wnioski Sorrellsa.
Na podstawie autopsji mózgu 17 mężczyzn i 11 kobiet w wieku od 14 do 79 lat odkryto, że hipokamp generuje nowe neurony przez całe życie człowieka.
Precyzyjna metodologia badań
Nowe badania potwierdzają szerszy materiał dowodowy, który pokazuje, że dorosłe ludzkie mózgi mogą w pewnym stopniu tworzyć nowe neurony w każdym wieku. Podczas gdy badania Sorrellsa sugerowały, że proces ten słabnie wraz z upływem czasu, nowe badania naukowców z Columbia University nie wykazują prawie żadnego spadku neurogenezy związanego z wiekiem.
Badania te mają duże znaczenie dla zrozumienia mechanizmów powstawania takich zjawisk jak depresja i stres czy rozwoju chorób neurologicznych, takich jak choroba Alzheimera lub Parkinsona.
– Jeśli chodzi o badanie neurogenezy u ludzi, to diabeł tkwi w szczegółach – komentuje artykuł amerykańskich naukowców Jonas Frisén, neurolog z Instytutu Karolinska w Sztokholmie. – Niewielkie różnice w metodologii, takie jak obserwacja zachowania mózgu lub sposób liczenia neuronów, mogą mieć duży wpływ na wyniki, co wyjaśnia sprzeczne wnioski. Należy jednak podkreślić, że praca naukowców z Columbia University jest najbardziej precyzyjną analizą naukową, jaką dotychczas wykonano.