Szczepienia, które zapewniły Prusakom przewagę

W lipcu 1870 roku Francja wypowiadając wojnę Prusom, liczyła na spektakularne zwycięstwo. Paryżanie mogli obserwować siedem miesięcy później paradującą przez ulice ich miasta armię pruską. „Siły Francuzów okazały się mniejsze, zaopatrzenie gorsze, artyleria słabsza, a na domiar wszystkiego zbyt długo trwała mobilizacja. Znacznie ciekawsze od tego, co piszą, jest jednak to, co pomijają, skupiając się na bitwach i armatach” - przeczytać można w podręcznikach historii o przyczynach porażki.

Aktualizacja: 05.06.2018 12:24 Publikacja: 05.06.2018 12:05

Szczepienia, które zapewniły Prusakom przewagę

Foto: Wikimedia Commons, Domena Publiczna

Choroby gorsze od bagnetów

Jeszcze w czasie konfliktów zbrojnych pierwszej połowy XIX wieku więcej żołnierzy umierało z powodu zakażeń i wywołujących choroby mikrobów niż kul i bagnetów. Nie było jeszcze antybiotyków i nawet niewielkie skaleczenia mogły prowadzić do zgonu. Nie znano też i nie stosowano zasad higieny, chirurdzy nie myli rąk, więc w lazaretach szerzyły się choroby zakaźne.

Te zbierały śmiercionośne żniwo. Szacuje się na przykład, że Wielka Armia Napoleona straciła dwa razy więcej żołnierzy na skutek zakażeń i chorób zakaźnych, niż z powodu strat poniesionych na polach bitew - pisze Onet

W czasie amerykańskiej wojny secesyjnej na każdego żołnierza Konfederatów, który stracił życie na polu bitwy, przypadało dwóch, których zabrała tak zwana "choroba lazaretowa". Tak wówczas zbiorczo określano zgorzele, dyzenterię, tyfus i inne choroby zakaźne.

Mikroby, głównie cholera, odpowiadały za około 80 proc. strat armii brytyjskiej poniesionych w czasie wojny krymskiej oraz za 2/3 strat francuskiego kontyngentu.

Pierwszą wojną, w czasie której było inaczej, stał się konflikt francusko-pruski 1870 roku. I to tylko po tej z walczących stron, która zyskała przewagę dzięki zastosowaniu zdobyczy nowoczesnej, wówczas, medycyny.

Szczepionka Jennera

Szczepionka przeciw ospie została opracowana przed Edwarda Jennera pod koniec XVIII wieku. W większości krajów jeszcze długo podchodzono do niej z dużą nieufnością. Nawet w Wielkiej Brytanii, w której została wynaleziona i która wprowadziła obowiązkowe szczepienia dzieci w 1853 roku, by 14 lat później ustanowić jeszcze sankcję karną za ich unikanie, nie brakowało ruchów sprzeciwiających się jej stosowaniu i rodziców nad szczepienia przedkładających więzienie.

Motywacje były różne – od religijnych przez polityczne po zdrowotne. Uważano na przykład, że wstrzykiwanie substancji pochodzenia zwierzęcego dzieciom jest "niechrześcijańskie". Do historii przeszła wielka demonstracja, która w 1885 roku odbyła się w brytyjskim Leicester. Według ówczesnych szacunków brało w niej udział od 80 do 100 tys. ludzi, którzy nieśli ze sobą nie tylko liczne transparenty, ale też dziecięcą trumnę oraz kukłę Edwarda Jennera – wynalazcy szczepień.

Podobną nieufność dało się odnaleźć także w wielu innych krajach. Do szczepionek podchodzono nieufnie i raczej unikano wprowadzania przymusu ich stosowania. Wyjątkiem był Związek Pruski, który stosunkowo wcześnie zdecydował się zastosować je na masową skalę. Zrobiono to z iście niemiecką dyscypliną i już w 1834 roku zdecydowano o wprowadzeniu obowiązkowych szczepień rekrutów. Dzięki temu w 1870 roku niemal cała pruska armia była odporna na zarażenie ospą.

A jednocześnie wybuch konfliktu prusko-francuskiego zbiegł się z wybuchem epidemii tej choroby w Europie. Warunki okopowe i koszarowe – marna higiena, duża liczba ludzi stłoczonych na małej powierzchni, przymusowe przebywanie w dużych grupach, ułatwiało ospie rozprzestrzenianie się. Choroba zebrała więc śmiertelne żniwo w szeregach francuskiej armii. Francuzi tylko z jej powodu stracili niemal tyle samo żołnierzy, ile wyniosły całkowite wojenne straty Prusaków.

W milionowej armii zachorowało 125 tys. ludzi. Z tego 23470 zmarło. W liczącej 800 tys. osób armii pruskiej zarejestrowano 8,6 tys. zachorowań, a liczba zgonów nie przekroczyła 500. W sumie Otto von Bismarck stracił w tej wojnie około 30 tys. żołnierzy. I o wiele więcej cywilów. Kiedy bowiem francuscy jeńcy wojenni trafili do Prus, przynieśli tam ze sobą epidemię groźnej choroby. Zwykli mieszkańcy krajów niemieckich nie byli szczepieni i ospa zabiła tam 177 tys. ludzi. W sumie epidemia, która trwała w latach 1870 – 1875 zabrała pół miliona Europejczyków.

Antyseptyka Listera

Ale szczepionki nie były jedyną przewagą, którą Prusacy zawdzięczali otwartej głowie. Drugą było zastosowanie antyseptyki, której zasady zaledwie kilka lat wcześniej opracował i wprowadził do niemieckiego wojska Joseph Lister. Stosowane metody były wciąż bardzo prymitywne – polegały na wykorzystywaniu fenolu do podstawowej dezynfekcji ran i myciu narzędzi chirurgicznych oraz elementarnej dbałości o higienę – ale i tak o wiele skuteczniejsze niż to, co robili Francuzi.

Był to okres wielkiego naukowego przełomu, który wiązał się z odkryciem chorobotwórczej roli bakterii i podczas gdy Prusacy wdrażali płynącą z tego wiedzę, paryska akademia wciąż tkwiła w okowach teorii miazmatów oraz stosowała średniowieczne techniki leczenia. W czasie, gdy w niemieckich lazaretach odkażano rany, we francuskich nieumytymi rękami wcierano w nie tłuste maści, roznosząc w ten sposób bakterie i śmiertelne zakażenia. Na 13 tys. przeprowadzonych w nich amputacji zmarło 10 tys. pacjentów. A armia pruska jako pierwsza w nowoczesnej historii wyszła z wojny z większymi stratami poniesionymi na polach bitwy niż później w lazaretach.

 

Choroby gorsze od bagnetów

Jeszcze w czasie konfliktów zbrojnych pierwszej połowy XIX wieku więcej żołnierzy umierało z powodu zakażeń i wywołujących choroby mikrobów niż kul i bagnetów. Nie było jeszcze antybiotyków i nawet niewielkie skaleczenia mogły prowadzić do zgonu. Nie znano też i nie stosowano zasad higieny, chirurdzy nie myli rąk, więc w lazaretach szerzyły się choroby zakaźne.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”
Nauka
W Australii odkryto nowy gatunek chrząszcza. Odkrywca pomylił go z ptasią kupą
Nauka
Sensacyjne ustalenia naukowców. Sfotografowano homoseksualny akt humbaków
Nauka
Deszcz podczas burzy może uratować życie. Mokra skóra zmniejsza skutki pioruna
Nauka
Odkryto nowy gatunek pterozaura. Latający dinozaur mógł żyć 168 milionów lat temu