Parę naprawdę ciekawych tekstów jest w dzisiejszej „Rzeczpospolitej". Na froncie jest o faktycznych decydentach w naszym kraju („Oni rządzą Polską"). Przewodzi im oczywiście Jarosław Kaczyński, ale i inne postacie są nietuzinkowe.
„Rząd płaci mniej" to tekst o obniżkach pensji dyrektorów w ministerstwach. To efekt ustawy PiS o urzędnikach. Choć może jest i przejrzyściej to nadal wielu dyrektorów zarabia więcej od ministrów, a w szczególności wiceministrów. Problem płac tych ostatnich jest znany od lat. Teraz pojawią się plotki o podwyżce dla nich, ale i tu powiązanie ich uposażeń z tym co dostają posłowie jest barierą, bo zyskać musieliby też posłowie, a ci chyba na podwyżkę nie zasługują...
Dział kultury „Rzeczpospolitej" swój najważniejszy tekst poświęcił zmarłej gwieździe muzyki - Princowi. Z artykułu pt. „Prince – wielki mały Książę" można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o życiu i twórczości tego niepospolitego artysty choćby takich, że mimo niskiego wzrostu (158 cm) uwielbiał grać w koszykówkę i że sam często robił próby techniczne przed koncertami.
Na łamach ekonomicznych jest ciekawa rozmowa pt. „Nie jesteśmy wielkim Chopinem". Nie dotyczy ona jednak oczywiście muzyki a warszawskiego lotniska. Nowy dyrektor naczelny Portów Lotniczych stwierdza w niej m.in., że w Polsce nigdy nie było strategii rozwoju lotnictwa i transportu w ogóle. Odnosi się też do kwestii bezpieczeństwa na stołecznym lotnisku po zamachach w Brukseli.
Również w „ekonomii" może przeczytać, że w tym sezonie nie powinien upaść żaden znaczący touroperator turystyczny („Wakacje raczej bez bankructw"). Dobre wiadomości dla wyjeżdżających na zorganizowane formy wypoczynku są takie, że największe firmy turystyczne się umacniają, a wszyscy touroperatorzy znaleźli zamienniki dla krajów, w których ostatnio miały miejsce zamachy terrorystyczne.