W programie „Woronicza 17” na antenie TVP Info politycy dyskutowali na temat forsowanych przez rząd Zjednoczonej Prawicy zmian w sądownictwie. W trakcie jednego z materiałów z odtworzenia, dotyczącego obrad Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, na ekranie pojawił się pasek z hasłem „Polska opozycja przeciwko Polsce”.
Gdy transmisja przeniosła się do studia, zwrócił na to uwagę Robert Kropiwnicki. - Panie redaktorze, przepraszam, tam naprawdę piszecie "opozycja przeciwko Polsce"? To jest jednak idiotyczne, no przepraszam - przerwał wypowiedź prowadzącemu program Krzysztofowi Ziemcowi.
- Ja jestem polskim posłem, uważam się za polskiego patriotę. I protestuję przeciwko takim rzeczom. Nie przeginajcie. Do „paskowego”: proszę, nie przeginajcie - zaapelował.
Ziemiec próbował wytłumaczyć, że chodzi o rezolucję, przyjętą w ostatnim tygodniu w czasie sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy (PACE). Rada Europy zarzuciła rządowi psucie prawa i zaapelowała o naprawę wymiaru sprawiedliwości niszczonego ostatnimi zmianami.
Dowiedz się więcej: Rezolucja Rady Europy: reforma stworzyła sądowego Frankensteina
- Ale proszę nie mówić, że jesteśmy przeciwko Polsce. Naprawdę - przerwał Kropiwnicki.
- Czy to myśmy tam siedzieli? - wtórował mu Jan Krzysztof Libicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego. - To jest już przegięcie, naprawdę - dodał.
Ziemiec po chwili wrócił do pytania, zadawanego wicerzecznikowi PiS Radosławowi Fogielowi. Pasek o oprotestowanej treści już nie wrócił. Zamiast niego w czasie programu pojawiały się takie podpisy, jak „Polska opozycja krytykuje Polskę w UE”, „Opozycja domaga się kar dla Polski” czy „Konieczność reformy sądów”.
#Woronicza17 | @radekfogiel u @KZiemiec: Borys Budka sam mówił, że sędziowie łamiący prawo muszą ponieść odpowiedzialność dyscyplinarną. W międzyczasie PiS powołało Izbę Dyscyplinarną w SN, więc nagle PO zmieniło się o 180 stopni i odpowiedzialność dyscyplinarna jest teraz zła. pic.twitter.com/sZg5VcAi8k
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) February 2, 2020
Raport krytyczny m.in. wobec zmian wprowadzanych w polskim sądownictwie przyjęto głosami 140 członków Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Przeciwko przyjęciu było 37 deputowanych, m.in. sześciu polityków Prawa i Sprawiedliwości. Za przyjęciem raportu było czterech przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej i jeden przedstawiciel PSL.