Reklama

Dodatek za pracę przy COVID-19: część medyków wciąż bez pieniędzy

Część medyków wciąż nie dostała dodatku za pracę przy covid. Winny jest chaos legislacyjny i niezrozumienie przepisów.

Aktualizacja: 14.12.2020 06:34 Publikacja: 13.12.2020 19:11

Medycy

Medycy

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Choć jak zapewnia resort zdrowia, do NFZ wpłynęło ponad 12 tys. wniosków o stuprocentowy dodatek covidowy za walkę z epidemią, część medyków skarży się, że 10 grudnia, w dniu spodziewanej wypłaty, nie zobaczyli na koncie ani grosza.

Chodzi o dodatek dla osób nieobjętych ustawą, która przewiduje 100-proc. dodatek dla skierowanych do pracy przy zwalczaniu epidemii na mocy polecenia wojewody. W ich przypadku świadczenie przyznawane jest na mocy polecenia ministra zdrowia dla prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia na podstawie list pracowników przekazanych przez dyrektorów placówek.

– Niestety, jak przewidywaliśmy, wielu medyków nie zobaczyło tych pieniędzy – mówi Piotr Pisula z Porozumienia Rezydentów, który za taki stan rzeczy wini chaos legislacyjny.

– Nie wszystkie szpitale prawidłowo interpretują przepisy. Niektórzy dyrektorzy twierdzą, że do dziś nie podpisali aneksów z Narodowym Funduszem Zdrowia, inni tworzą dodatkowe kryteria, które obniżają wysokość świadczenia, które w założeniach ma być stałe – tłumaczy Piotr Pisula.

Czytaj także:

Reklama
Reklama

ZUS przywraca 100-proc. zasiłek chorobowy dla medyków

– U nas nie będzie dodatków, bo oddziałem covidowym jesteśmy tylko na papierze. Choć dyrekcja zabrała nam 12 z 18 łóżek na covidowych, nie trafił do nas ani jeden zakażony pacjent. Szefostwo uważa, że w takim razie nie pracujemy z chorymi na covid, choć to nieprawda. Wczoraj osobiście potwierdziłem przypadek koronawirusa i odesłałem pacjenta na oddział zakaźny – mówi „Rzeczpospolitej" chirurg ze szpitala wojewódzkiego we wschodniej Polsce.

Renata Florek-Szymańska z Porozumienia Chirurgów „Skalpel" słyszała już kilka takich historii.

– Dochodzą do nas liczne głosy o nieprawidłowościach związanych z wypłacaniem tego dodatku. Takie osoby kierujemy do Zespołu Kryzysowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy – mówi.

Mec. Kajetan Komar-Komarowski, radca prawny Zespołu, przyznaje, że liczba zgłaszanych nieprawidłowości skłoniła Związek do publikacji instrukcji występowania o dodatek.

– Polecenie sformułowane jest w sposób zbyt ogólny i nie wyjaśnia niektórych wątpliwości. Dlatego część dyrektorów nie zgłasza wniosków w imieniu pracowników z obawy przed kontrolą. Naszym zdaniem dodatek należy się wszystkim pracownikom, bez względu na liczbę godzin przepracowanych z chorymi na covid – mówi mecenas.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama