Ksiądz ukarany za wpis o Adamowiczu

Ks. Jacek Dunin-Borkowski, który nie chciał pomodlić się za Pawła Adamowicza, zostanie ukarany - pisze kuria warszawsko-praska w komunikacie cytowanym przez Onet.

Aktualizacja: 15.01.2019 10:35 Publikacja: 15.01.2019 10:05

Ksiądz Jacek Dunin-Borkowski. Kadr z zarejestrowanego wykładu księdza

Ksiądz Jacek Dunin-Borkowski. Kadr z zarejestrowanego wykładu księdza

Foto: YouTube/www.swietatrojca.org.pl

Po ataku nożownika na prezydenta Pawła Adamowicza, gdy pojawiły się prośby o modlitwę za jego życie i zdrowie, ksiądz Dunin-Borkowski napisał, że Adamowicz jest mu obojętny" i nie widzi żadnego powodu, by się za niego modlić.

"Modlę się za moją chorą mamę. Adamowicz jest mi obojętny. Gdyby nie był celebrytą, ogłaszalibyście akcję? Modlicie się za moją mamę? Adamowicz jest znany przez swoje draństwa. Nie widzę żadnego powodu, żebym się za niego modlił. Wy, jak chcecie. Czy Jezus modlił się za Heroda?” - napisał ksiądz (tweet został usunięty).

Ksiądz zapewnia, że to nie on go usunął i podkreśla, że za wszystkie wypowiedzi bierze odpowiedzialność.

Za swój skasowany już wpis ks. Dunin-Borkowski zostanie ukarany, co zapowiedziała w komunikacie kuria warszawsko-praska.

"Zarówno duchowni, jak i świeccy są oburzeni wpisem księdza Jacka Dunin-Borkowskiego na portalu społecznościowym. Nie po raz pierwszy kapłan ten w sposób niegodny zachowuje się w przestrzeni Internetu.

Ksiądz Dunin-Borkowski dwukrotnie otrzymał już upomnienia kanoniczne. Ponieważ nie zastosował się do nich, władza diecezjalna nałoży na niego środki karne przewidziane prawem kościelnym" - brzmi komunikat.

Przewidziane prawem kościelnym kary to to m.in. suspensa, czyli zawieszenie w wykonywaniu czynności kapłańskich - wszystkich lub niektórych, np. sprawowania Eucharystii - wymienia Onet.

Pytany na konferencji prasowej o słowa ks. Dunin-Borkowskiego abp Stanisław Gądecki stwierdził, że jest to przejaw "mrocznego zaćmienia człowieka".

- Jeśli to prawda, co pan mówi, to człowiek zostaje kapłanem, by wznosić modlitwę za każdego człowieka, nawet za zabójcę. To może paradoksalne, ale zabójca potrzebuje większego współczucia niż zabity - ocenił abp Gądecki.

Po ataku nożownika na prezydenta Pawła Adamowicza, gdy pojawiły się prośby o modlitwę za jego życie i zdrowie, ksiądz Dunin-Borkowski napisał, że Adamowicz jest mu obojętny" i nie widzi żadnego powodu, by się za niego modlić.

"Modlę się za moją chorą mamę. Adamowicz jest mi obojętny. Gdyby nie był celebrytą, ogłaszalibyście akcję? Modlicie się za moją mamę? Adamowicz jest znany przez swoje draństwa. Nie widzę żadnego powodu, żebym się za niego modlił. Wy, jak chcecie. Czy Jezus modlił się za Heroda?” - napisał ksiądz (tweet został usunięty).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Kościół
Spanie z księdzem, stworzenie sekty. Analiza decyzji kard. Kazimierza Nycza w głośnej sprawie
Kościół
Nie żyje ks. Roman Kneblewski. Słynący z kontrowersji duchowny miał 72 lata
Kościół
Spanie z księdzem, stworzenie sekty. Watykan zajmie się katolicką wspólnotą spod Warszawy
Kościół
Wybory samorządowe 2024. KEP wyjaśnia, czym powinni kierować się wierzący
Kościół
Biskup Marek Mendyk wygrał proces o zniesławienie