Reklama

Tomasz P. Terlikowski: Ateiści kupują popcorn i patrzą, jak Kościół sam się pogrąża

Z ostatnich zapowiedzi biskupów cieszyć się mogą jedynie ateiści i antyklerykałowie. Kościół pogrąża się sam, a oni kupią popcorn i spokojnie będą czekać na efekty.

Publikacja: 20.06.2025 10:00

Bp Sławomir Oder (na zdjęciu) zastąpił prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka na czele komisji ds. ped

Bp Sławomir Oder (na zdjęciu) zastąpił prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka na czele komisji ds. pedofilii w Kościele

Foto: PAP/Waldemar Deska

Gdy pisałem felieton do ubiegłotygodniowego „Plusa Minusa”, nie wiedziałem jeszcze, że wydarzenia w Kościele w Polsce tak przyspieszą i że biskupi – po raz już nie wiem który – zdecydują się na strzał w kolano. Decyzja o odwołaniu prymasa Polski z funkcji szefa zespołu przygotowującego powołanie komisji zajmującej się problemem pedofilii w Kościele i rozwiązanie tego zespołu, a także powołanie na szefa jakiegoś innego – wciąż nieistniejącego – zespołu biskupa Sławomira Odera to nie tylko zagranie na nosie skrzywdzonym seksualnie, którym złożono pewne obietnice, ale też jasny sygnał do wiernych, że obietnic biskupów nie należy w żadnym razie traktować poważnie. „Cóż szkodzi obiecać” – powiedzieli wszystkim polscy hierarchowie. I choć nie jest to nic nowego w Kościele w Polsce, to uświadamia boleśnie, jak niewiele się w nim zmienia, jak bardzo polski Episkopat (jako pewna całość, bo niezależnie od różnic, które w nim występują, na zewnątrz niewiele z tego wychodzi) jest niezdolny do reformy, do odważnych decyzji.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Ścigany milczeniem
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Reklama
Reklama