Izrael odpowiedział na ostrzał rakietowy swojego terytorium nalotami lotnictwa na cele w Strefie Gazy. W wyniku działań obu stron zginęło czterech obywateli Izraela i co najmniej 23 Palestyńczyków - m.in. 14-miesięczne dziecko, Saba abu-Arar.

Z informacji podanej przez powiązaną z Hamasem gazetę "Al-Risala" na Twitterze (informacja została wkrótce po publikacji usunięta) wynikało, że dziecko zginęło w wyniku eksplozji wystrzelonej przez Islamski Dżihad rakiety, która - ze względu na usterkę - spadła na dom na terenie Strefy Gazy i eksplodowała. W wyniku eksplozji oprócz 14-miesięcznej dziewczynki zginęła też kobieta, krewna dziecka. 

Izraelska agencja TPS podaje, że przedstawiciele Islamskiego Dżihadu spotkali się z rodziną ofiar w niedzielę i zaoferowali im rekompensatę, a dziecko określili mianem "męczennika".

Ministerstwo zdrowia Strefy Gazy odpowiedzialnością za śmierć dziecka od soboty obciążało Izrael.