Były eurodeputowany apelował na konferencji prasowej w Sejmie do marszałek Elżbiety Witek. - Wyborcy oczekują od nas spotkań, jesteśmy zapraszani na różne wydarzenia. Nie jesteśmy jednak w stanie potwierdzić tych terminów, ponieważ nie wiemy kiedy będzie kolejna sesja parlamentu. (...) W takich warunkach nie da się rozsądnie planować swojego czasu - przekonywał.
Sośnierz podkreślił, że gdy zasiadał w Parlamencie Europejskim, już w marcu znał plan jego prac na 2020 rok. - Skłonność do improwizacji ze strony partii rządzącej jest zbyt daleko posunięta. Jako Konfederacja domagamy się niezwłocznego wyznaczenia przynajmniej najbliższej sesji parlamentu - mówił poseł.
Pierwsze posiedzenie nowego Sejmu trwało od 12 do 21 listopada. W jego trakcie, oprócz złożenia ślubowania i udzielenia wotum zaufania premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, posłowie m.in. wybrali Stanisława Piotrowicza i Krystynę Pawłowicz do Trybunały Konstytucyjnego, członków Trybunału Stanu i przedstawicieli Sejmu w KRS, zajmowali się także podwyżką akcyzy.
