Reklama

Szułdrzyński: Rząd będzie musiał z Mosbacher współpracować

Awantura, jaka wybuchła w związku z listem ambasador USA Georgette Mosbacher, każe nam się przygotowywać na kolejne pogorszenie relacji z Waszyngtonem.

Aktualizacja: 28.11.2018 07:04 Publikacja: 27.11.2018 19:05

Szułdrzyński: Rząd będzie musiał z Mosbacher współpracować

Foto: Flickr/HarvardCPL

Uczciwie trzeba przyznać, że list nie jest najszczęśliwszy i może świadczyć, iż nowa wysłanniczka Waszyngtonu nie poznała jeszcze wszystkich tajników dyplomacji. Literówki w nazwiskach adresatów, pomylenie funkcji, zwracanie się do premiera polskiego rządu „Ministrze Moraweicki" dały polskiej stronie powody, by uznać list za przejaw arogancji. I gdy w imię wolności słowa amerykańska ambasador pisze, że politykom nie wolno atakować mediów, ktoś może złośliwie powiedzieć, że identyczny list trzeba by wysłać do prezydenta Donalda Trumpa, który wciąż je łaje w USA.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Jak Donald Tusk wykorzystał sojusz Jarosława Kaczyńskiego z Robertem Bąkiewiczem przeciw Konfederacji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Komentarze
Bogusław Chrabota: LGBTQIA+ poczeka lat pięć, a może dziesięć
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Czy będzie wojna niemiecko-polska o Nord Stream?
Komentarze
Marzena Tabor-Olszewska: Przyznaję się. Będę nielegalnie gotować flaki z boczniaka
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Komentarze
Estera Flieger: Mazurek o małych i wielkich pięknach
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama