Szczerba: Spółki związane z Obajtkiem otrzymują wysokie dotacje

Kiedy w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju pojawiają się projekty, w które wpisane są mocne nazwiska takie jak Łukasz Szumowski, czy Daniel Obajtek, może wystąpić psychologiczna presja, która powoduje, że na te wnioski trochę inaczej się patrzy – ocenił Michał Szczerba, poseł KO w rozmowie z Michałem Kolanką.

Aktualizacja: 15.03.2021 13:07 Publikacja: 15.03.2021 12:59

Szczerba: Spółki związane z Obajtkiem otrzymują wysokie dotacje

Foto: tv.rp.pl

Szczerba, poseł KO, mówił o kontroli poselskiej, którą przeprowadza wspólnie z Dariuszem Jońskim w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju.

- Kontrola rozpoczęła się dwa tygodnie temu. Sprawdzaliśmy powiązania  Daniela Obajtka w spółkach, które uzyskiwały i uzyskują dotacje z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Zauważyliśmy, że spółki, w których ma udziały Daniel Obajtek albo są z nim w jakiś sposób powiązane personalnie, kapitałowo, czy też rodzinnie – otrzymują bardzo wysokie dotacje. Z panem posłem Jońskim doliczyliśmy się, że tylko w odniesieniu do dwóch instytucji: NCBR i Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego kwota dla tych trzech spółek, które prowadzą do niego wynosi 86 milionów złotych. Chcemy sprawdzić, czy te dotacje były zasadne – wyjaśnił poseł.

Michał Szczerba wskazywał również szerzej na nieprawidłowości w przyznawaniu dotacji przez NCBR.

- Mamy do czynienia z trzema spółkami, które mają jedną siedzibę. Jedna z tych spółek w 2016 roku wystawiła swój projekt do NCBR-u. Projekt został bardzo negatywnie ocenionym, gdyż nie spełniał kryteriów. Następnie ten sam projekt – już gdy Daniel Obajtek jest w Enerdze – zostaje złożony przez inną spółkę, w której udziały ma Daniel Obajtek. Dziwnym trafem ta spółka otrzymała 25 milionów złotych. Kiedy pojawiają się projekty, w które wpisane są mocne nazwiska takie jak Łukasz Szumowski, czy Daniel Obajtek może wystąpić psychologiczna presja, która powoduje, że na te wnioski trochę inaczej się patrzy – stwierdził polityk. 

Szczerba, poseł KO, mówił o kontroli poselskiej, którą przeprowadza wspólnie z Dariuszem Jońskim w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju.

- Kontrola rozpoczęła się dwa tygodnie temu. Sprawdzaliśmy powiązania  Daniela Obajtka w spółkach, które uzyskiwały i uzyskują dotacje z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Zauważyliśmy, że spółki, w których ma udziały Daniel Obajtek albo są z nim w jakiś sposób powiązane personalnie, kapitałowo, czy też rodzinnie – otrzymują bardzo wysokie dotacje. Z panem posłem Jońskim doliczyliśmy się, że tylko w odniesieniu do dwóch instytucji: NCBR i Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego kwota dla tych trzech spółek, które prowadzą do niego wynosi 86 milionów złotych. Chcemy sprawdzić, czy te dotacje były zasadne – wyjaśnił poseł.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Dariusz Joński o Mariuszu Kamińskim: Nie żałuję pytania o to, czy był trzeźwy
Polityka
Lewicowa rozgrywka o mieszkania. Partia chce miejsca w Ministerstwie Rozwoju
Polityka
USA krytycznie o prawach człowieka w Polsce. Departament Stanu przygotował raport
Polityka
Zakłócone loty nad Europą. Rosjanie celowo wprowadzają pilotów w błąd
Polityka
Departament Stanu zgodził się sprzedać Polsce rakiety za ponad miliard dolarów