Z już trzeciej edycji badania IRCenter analizującego ścieżki zakupowe on-line w Polsce wynika, że 34 proc. ankietowanych rozpoczyna szukanie produktów od platform handlowych typu Allegro czy Amazon. „Rzeczpospolita” jako pierwsza publikuje wyniki tych badań. Taka liczba zwolenników platform oznacza wzrost o 5 pkt proc. w stosunku do edycji badania z 2019 r. i ten kanał zyskuje zdecydowanie najszybciej. Sklepy internetowe jako początek procesu zakupowego wskazało 16 proc. badanych i zyskały jedynie 1 pkt proc.

Z kolei 13 proc. wymienia stronę internetową producenta – to akurat spadek o 1 pkt. proc., taki sam spadek do 12 proc. odnotowała tez liczba zwolenników wyszukiwarki Google jako początku procesu zakupowego. 8 proc. wskazało tez porównywarki cenowe.

- Struktura miejsc, gdzie internauci zaczynają zakupy nieco się zmieniła, jeszcze wzrosła rola platform handlowych. Wśród nich liderem pozostaje Allegro, której popularność rośnie. Pakiet Allegro Smart! powoduje jeszcze częstsze korzystanie z tej platformy. Większość Polaków, którzy kupili produkt na Allegro, wskazują ten serwis jako regularne miejsce zakupów. Inne sklepy on-line to stałe miejsce zakupów dla 34 proc. Polaków, a sklepy stacjonarne dla 50 proc. – czytamy w opracowaniu.

Z badania wynika również, że konsumenci decyzję o zakupie podejmują najczęściej w czasie 1-2 dni lub tego samego dnia, w którym szukali produktu – wskazuje tak 44 proc. badanych. Co czwarty kupuje tego samego dnia, a 23 proc. osób zajmuje to 3-6 dni.